Kontrola na przejściu granicznym w Porcie Lotniczym Szczecin-Goleniów zostanie zapamiętana przez celników na długo. Podczas rutynowego prześwietlania bagaży tranzytowych, jeden z funkcjonariuszy znalazł ludzką czaszkę.
„Nieczęsto w bagażach podróżnych znajduje się ludzkie szczątki” – piszą celnicy z Zachodniopomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Szczecinie i trudno nie przyznać im racji.
Szczątki, o których mowa, zostały znalezione podczas odprawy bagaży tranzytowych, kiedy prześwietlano jedną z wielu walizek. Funkcjonariusz zauważył, że na ekranie ukazał mi się kontur przypominający czaszkę. Oczywiście szybko podjęto decyzje o przeprowadzeniu kontroli fizycznej. Potwierdziła ona przypuszczenia: to była ludzka czaszka.
Czytaj także: Leszek Bubel w układzie. Materiał Fundacji LEXNOSTRA
Nie tracąc czasu celnicy rozpoczęli poszukiwania właściciela walizki. Okazało się, że to obywatelka Danii a jej bagaż został zgubiony przez linie lotnicze i dotarł na szczecińskie przejście jako bagaż zaginiony (RUSH). W normalnych okolicznościach walizka zostałaby odwieziona właścicielce pod wskazany adres, jednak zawartość tego bagażu powodowała zmianę procedury i konieczność odbioru osobistego.
Kobieta pojawiła się na lotnisku już następnego dnia i wyjaśniła całą sprawę. Otóż, przyjechała do Polski, żeby odwiedzić córkę, która studiuje stomatologię w Szczecinie.
Niestety kobieta nie posiadała dokumentów, które pozwalałyby jej na wwiezienie ludzkich szczątek do Polski. Celnicy byli zmuszeni poinformować o sprawie Komendę Powiatową Policji. Jakie są konsekwencje nielegalnego przywozu zwłok na teren Polski?
„Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Zdrowia w sprawie wydawania pozwoleń i zaświadczeń na przywóz zwłok i szczątków ludzkich wymagane jest zaświadczenie polskiego konsula stwierdzającego, że zwłoki lub szczątki mogą być sprowadzone na terytorium RP. W przypadku jego braku, przywożący naraża się na odpowiedzialność karną określoną w Kodeksie karnym, który stanowi, że kto znieważa zwłoki, prochy ludzkie lub miejsce spoczynku zmarłego, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2” – czytamy na stronie Zachodniopomorskiego Urząd Celno-Skarbowy w Szczecinie.