Jak informuje tygodnik „Do Rzeczy”, Grzegorz Pawelczyk, dyrektor TVP Info i zarazem wiceszef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej złożył wczoraj rezygnację. Na „urlop na żądanie” udała się też Ewa Bugała, autorka programu „Nie da się ukryć”.
W środę do dymisji podał się Klaudiusz Pobudzin, szef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej. Informatorzy „Do Rzeczy” wskazują, że zwolnił się w chwili, gdy jego dymisja była przesądzona. Pełniącym obowiązki szefa TAI został Jarosław Olechowski.
Szef TVP Info na urlopie
Jak dowiedział się tygodnik „Do Rzeczy” w środę rezygnację złożył również Grzegorz Pawelczyk, dotychczasowy dyrektor TVP Info i zarazem wiceszef TAI. Jego rezygnacja ma związek z dymisją Pobudzina.
Pan Pawelczyk złożył wypowiedzenie z pracy, jego rezygnacja na tym etapie nie została jeszcze rozpatrzona. Do czasu rozpatrzenia jej przebywa na urlopie – mówi w rozmowie z „Do Rzeczy” osoba związana z TVP.
Czytaj także: Legendarny dziennikarz TVP obejrzał \"Wiadomości\" pod kierownictwem nowego szefa. Nie zostawił na nich suchej nitki
„Nie da się ukryć” zniknie z anteny?
Na „urlopie na żądanie” znalazła się dziennikarka Ewa Bugała, autorka programu „Nie da się ukryć”. Nie wiadomo kiedy i czy wróci do pracy, jej przyszłość w telewizji publicznej ma się rozstrzygnąć w najbliższych dniach. Jak potwierdził portal DoRzeczy.pl, zarówno Grzegorz Pawelczyk jak i Ewa Bugała sami poprosili o urlop, który został im udzielony.
Szef TVP Info -Grzegorz Pawelczyk – podał się do dymisji.- dowiedziało się „Do Rzeczy”. Na przymusowy urlop musiała iśc- red. Ewa Bugała- autorka programu „Nie da się ukryc”. https://t.co/XsDvxUmAJP #newsDorzeczy
— Wojciech Wybranowski (@wybranowski) 18 stycznia 2018
Kulisy ostatnich wydarzeń w TVP zostaną opisane w najbliższym, poniedziałkowym wydaniu tygodnika „Do Rzeczy”
Źródło: doRzeczy.pl
