Szerszeń azjatycki coraz bliżej Polski

Wiele wskazuje na to, że szerszeń azjatycki może się wkrótce pojawić w naszym kraju. Jak informuje serwis „Teraz Środowisko”, może mieć to katastrofalne skutki dla Polski. Szerszeń jest bowiem wrogiem os i pszczół, a jego użądlenie może zabić człowieka. 

Szerszeń azjatycki to największy gatunek szerszenia na świecie. Jak sama nazwa wskazuje, gatunek ten dominuje w Azji, jednak od kilku lat rozprzestrzenia się również w Europie. Początkowo jego kolonie obecne były jedynie we Francji, a teraz owad dominuje również w Niemczech. 

Wiele wskazuje na to, że owad może pojawić się również w Polsce. Jak informuje serwis „Twoje Środowisko”, może mieć to katastrofalne skutki dla naszego kraju. Przede wszystkim, ukąszenie szerszenia azjatyckiego może być dla człowieka śmiertelne. W samej Japonii co roku około 40 osób umiera po ukąszeniu tego owada. To jednak nie wszystko.

Czytaj także: Szerszeń azjatycki zbliża się do Polski. Czy powinniśmy się obawiać?

Szerszeń doprowadzi do wyginięcia pszczół?

Szerszeń azjatycki jest wrogiem pszczół i os. Zdarza się, że kilkadziesiąt szerszeni potrafi zabić rój liczący kilkadziesiąt tysięcy pszczół. „Jeden szerszeń może wykonać 10 lotów w ciągu dnia, za każdym razem atakując jedną pszczołę. Widzimy więc, że jeśli mamy 30 szerszeni, które to robią, 300 pszczół ginie każdego dnia” – mówił w wywiadzie z „Teraz Środowisko” Denis Thiery, z Narodowego Instytutu Badań Agronomicznych we Francji.

Obecność owada może więc doprowadzić praktycznie do całkowitego upadku przemysłu pszczelarskiego oraz wywołać poważne problemy z zapylaniem roślin. A drogę do rozprzestrzeniania ma łatwą, ponieważ praktycznie nie ma naturalnych wrogów. Żywią się nim między innymi muchówka oraz niektóre gatunki ptaków, jak na przykład sikorki, jednak skala jest tutaj nieporównywalna.

Czytaj także: Lawina w Tatrach. Jedna osoba nie żyje

Źr.: WP Tech