Milczący od wielu dni Siergiej Szojgu w końcu zabrał głos publicznie. Brak jego wystąpień spowodował falę spekulacji. Podejrzewano nawet, że doznał ciężkiego zawału serca. W swoim przemówieniu rosyjski minister obrony oskarżył Zachód.
Szojgu oświadczył, że Rosja „konsekwentnie realizuje plan wyzwolenia” terytoriów kontrolowanych przez separatystów z samozwańczych Donieckiej Republiki Ludowej oraz Ługańskiej Republiki Ludowej.
Czytaj także: Naval obawia się, że Rosjanie użyją broni chemicznej. Wskazał miejsce
Jak można się było spodziewać, padły oskarżenia pod adresem państw zachodnich. „Stany Zjednoczone i kontrolowane przez nie kraje zachodnie robią wszystko, aby jak najbardziej opóźnić specjalną operację wojskową. Rosnące dostawy zagranicznej broni wyraźnie pokazują ich zamiary sprowokowania reżimu kijowskiego do walki do ostatniego Ukraińca” – mówił Szojgu.
Minister odniósł się również do kwestii rozwoju rosyjskich sił zbrojnych. Szojgu podkreślił, że armia wprowadzi nowe metody prowadzenia działań wojennych, aby „lepiej dostosować się” do współczesnych warunków.
Minister ocenił, że przede wszystkim należy bardziej rozwinąć system łączności w wojsku, w tym wykorzystując technologie z elementami sztucznej inteligencji. „Ich użycie pozwoliłoby już dziesięć razy skrócić czas wprowadzania oznaczenia celów do systemów broni dalekiej zasięgu o wysokiej precyzji, takich jak Kalibr i Kindżał” – powiedział.
Czytaj także: Co się stało z Szojgu? Tajemniczy wpis jego córki. „Mój tata…”
Źr. RMF FM