Już w sobotę Artur Szpilka zmierzy się z Dereckiem Chisorą. Walka budzi coraz większe emocje w świecie boksu, w ostatnim czasie odniósł się do niej Dilian Whyte, dwukrotny pogromca Chisory.
Walka Artura Szpilki z Dereckiem Chisorą rozgrzewa kibiców boksu na całym świecie. I trudno się dziwić, bo pojedynek powinien być zażarty i wiele wskazuje na to, że możemy mieć do czynienia z naprawdę wspaniałym widowiskiem.
Obaj pięściarze zapowiadają ostrą walkę. W ostatnim czasie Chisora, były mistrz Europy wagi ciężkiej, z lekceważeniem wypowiadał się o rywalu. „Szpilka mówi, że niczego tak nie chce, jak wygranej w tej walce. Tylko że ja chciałem ożenić się z Naomi Campbell, a ta mi odmówiła. Kocham walczyć i zamierzam dać bardzo dobre widowisko dla tych wszystkich, którzy kupili bilety” – powiedział.
Czytaj także: Szpilka zmienia kategorię wagową. Dojdzie do długo wyczekiwanego pojedynku?
Teraz do walki odniósł się Dilian Whyte, dwukrotny pogromca Chisory. Zawodnik jest przekonany, że sobotnia walka zakończy się nokautem. „To będzie absolutna rzeź. Nie będzie w tej walce lewego prostego i walki na dystans – będą się tłuc, aż któryś z nich zostanie zastopowany. Na sto procent będzie na kimś nokaut” – powiedział.
Czytaj także: Krzysztof Piątek podbił internet. Wziął udział w challengu [WIDEO]
Źr.: Sport.pl