Artur Szpilka udzielił wywiadu telewizji TVP Sport przed dzisiejszym pojedynkiem z Derekiem Chisorą. Nasz pięściarz nie bawił się w dyplomację.
Już dziś Artur Szpilka i Derek Chisora stanął naprzeciwko siebie w ringu. Pojedynek odbędzie się w Londynie, a panowie wyjdą do walki około godziny 22. Starcie zapowiada się niezwykle emocjonująca, ponieważ zarówno nasz rodak, jak i Brytyjczyk prezentują niezwykle ofensywny styl.
O dziwo bez większych emocji przebiegło ważenie. Szpilka i Chisora podeszli do siebie z wzajemnym szacunkiem, nie prowokując się. Obaj pięściarze mieli zresztą wysoko zasłonięte twarze bandamkami. Wszystko po to, aby nie zdradzać emocji, a jednocześnie budzić grozę u rywala.
Czytaj także: Szpilka zmienia kategorię wagową. Dojdzie do długo wyczekiwanego pojedynku?
Artur Szpilka przerwał milczenie
Dotąd Artur Szpilka nie zabierał głosu przed walką z Chisorą, a jeżeli to robił odpowiadał raczej zdawkowo. Teraz udzielił dłuższego wywiadu telewizji TVP Sport i opowiedział, jak czuje się przed dzisiejszym pojedynkiem.
„Przede wszystkim zawodnicy czekają na takie starcia. Ciężko zapieprzamy – czasami 3-4 miesiące, czasami pół roku, a niejednokrotnie nawet całe życie, żeby wystąpić na takiej gali. Czuć już atmosferę tego wydarzenia i podekscytowanie” – powiedział popularny „Szpila”.
Nasz rodak przyznał, że ostatnie godziny przed walką spędzi stroniąc od ludzi. Dodał również, że „musi nastroić karabiny”. „Będę wypoczywał i odcinał się od ludzi. Czas zamierzam spędzać tylko z trenerem. Muszę nastroić karabiny, żeby w sobotę wszystko wyszło idealnie. Zobaczymy, czy w ringu będzie ogień. Na pewno będziemy walczyć i gwarantuję emocje. Muszą być, kiedy do ringu wchodzą dwaj zawodnicy o podobnych charakterach” – powiedział mocno „Szpila” nie bawiąc się w dyplomację.
Czytaj także: Derek Chisora vs Artur Szpilka. Brytyjczyk pokazał środkowy palec