Tomasz Jaskóła, poseł klubu Kukiz’15, opublikował na Twitterze wpis z odnośnikiem do interesującego zestawienia. Na mapie Europy umieszczonej na portalu one-europe.info zaznaczono liczbę sztuk broni, która przypada na 100 mieszkańców poszczególnych krajów.
Liderem zestawienia jest Szwajcaria, gdzie na 100 mieszkańców przypada 45, 7 sztuk broni. Na drugim miejscu plasuje się Finlandia z wynikiem 45, 3. Podium zamyka Serbia z wynikiem 37,8 sztuk broni na 100 mieszkańców kraju.
Skąd wynika tak duża liczba broni w Szwajcarii? Szwajcaria posiada unikalny system obrony narodowej, który rozwijał się przez setki lat. Każdy obywatel należy do regionalnej milicji i prawie przez całe życie zgłasza się co roku na specjalne szkolenia, które trwają od kliku dni do kilku tygodni. Mężczyźni w wieku od 21 do 32 lat służą w regularnym wojsku. W każdej chwili mogą zostać powołani do realizacji akcji obronnej. Otrzymują karabiny M-57 i 24 sztuki amunicji, które przechowują w domu. Po skończeniu 32 lat stają się członkami regionalnej milicji, uczestniczą w szkoleniach i nadal mogą przechowywać broń we własnym domu. Mimo powszechnego dostępu do broni, budynki publiczne nie są w sposób szczególny chronione. Do zbrodni z udziałem broni palnej dochodzi niezwykle rzadko. Mark Eisenecker, socjolog z Uniwersytetu w Zurychu wyjaśnia, że posiadanie broni palnej jest „zakotwiczone” w szwajcarskim społeczeństwie do tego stopnia, iż kontrola nie jest konieczna.
W opublikowanym zestawieniu Polska znajduje się na szarym końcu jeśli chodzi o liczbę broni na 100 mieszkańców. Nasze państwo z wynikiem 1,3 zajmuje trzecie miejsce od końca.
Number of guns per inhabitant in Europe https://t.co/J2CXG27heJ via @One1Europe
— Tomasz Jaskóła (@TJaskola) 1 stycznia 2017
Źródło: Twitter.com/TJaskola
Fot. Twitter.com/TJaskola