Dziennikarz ubliżył Beacie Szydło, jak jeszcze nikt wcześniej. Wszystko jest nagrane. Teraz tłumaczy [WIDEO]

Skandal w audycji „Strefa Wpływów” na antenie radiowej Trójki. W trakcie rozmowy z ust Jarosława Kuźniara padły obraźliwe słowa pod adresem Beaty Szydło. Komentatorzy nie mają wątpliwości, uwaga była seksistowska i niegodna. Teraz prezenter zabrał głos…

Do zdarzenia doszło podczas audycji „Strefa Wpływów” na antenie radiowej Trójki. Dziennikarze rozmawiali o możliwych kandydatach Prawa i Sprawiedliwości w wyborach prezydenckich.

W pewnym momencie Jacek Czarnecki wysunął tezę, że reprezentantką tej partii mogłaby zostać była premier PiS. Renata Grochal przypomniała, że Jarosław Kaczyński podkreślał niegdyś, iż kobieta nie będzie kandydatką PiS na prezydenta. Wtedy do dyskusji wtrącił się Jarosław Kuźniar. – Kobieta nie, ale Beata Szydło może – oświadczył.

– To było seksistowskie, co powiedziałeś – odparł Czarnecki po pewnym czasie.

Kuźniar zaatakował Szydło. Teraz przeprasza i wyjaśnia

Kuźniar jest ostro krytykowany za swoje zachowanie. W końcu publicysta postanowił przeprosić byłą premier. – Przepraszam Beatę Szydło. Dynamika dyskusji w studio pchnęła mnie w żart niepotrzebny. Pozostaję z szacunkiem – napisał na portalu X.com.