Ta grafika została opublikowana na Instagramie oraz stronie internetowej „Tiger Energy Drink”. Środkowy palec w rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego

Wertując media społecznościowe jeden z naszych redaktorów trafił na instagramowy profil marki „Tiger Energy Drink” zajmującej się produkcją napojów energetycznych. Przeglądając zdjęcia opublikowane na łamach tego medium trafił na jedno, które wywołało w nim szczególne oburzenie.

Wspomniana grafika została opublikowana 1 sierpnia w 73. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego  i prezentuje się tak:

Czytaj także: Jest komunikat Tigera ws. skandalicznej grafiki o Powstaniu Warszawskim!

Początkowo myśleliśmy, iż profil nie jest oficjalnym kontem firmy i ktoś po prostu zrobił sobie głupi żart wykorzystując logo popularnej marki, jednak po wejściu na stronę internetową tigerpower.pl nasze wątpliwości zostały rozwiane. Zobaczyliśmy na niej bowiem tę samą grafikę, która opublikowana została na Instagramie:

Oprócz jednego z naszych redaktorów grafikę dostrzegli także inni dziennikarze. Wśród nich Marcin Makowski z tygodnika „Do Rzeczy”.

Dopiero teraz na to trafiłem. Jak komentować podobne chamstwo? Bo słowa się kończą. pic.twitter.com/j9umDAjAwu

— Marcin Makowski (@makowski_m) 9 sierpnia 2017

Po jej publikacji na profilach społecznościowych marki zaczęła pojawiać się cała masa próśb o odniesienie się do obrzydliwego zdjęcia. Póki co, żaden z internautów odpowiedzi się nie doczekał. Część z nich postanowiła jednak wyrazić swoje oburzenie w komentarzach.

Z firmą próbowaliśmy skontaktować się również my, jednak do tej pory nie otrzymaliśmy odpowiedzi na zadane pytanie. Chcieliśmy dowiedzieć się, czy powyższa grafika jest oficjalnym stanowiskiem marki ws. obchodów 73. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego.

AKTUALIZACJA

Po fali krytyki ze strony internautów grafika została usunięta z profilu na Instagramie. Nie ma jej również na witrynie internetowej.

Firma opublikowała oficjalne oświadczenie – TUTAJ.

źródło: Instagram, tigerpower.pl, wMeritum.pl
Fot. tigerpower.pl screen ze strony internetowej