W niedzielę w różnych domach na terenie Wąchocka nastąpiła tajemnicza śmierć matki i syna. Sprawę badają starachowiccy policjanci, którzy podejrzewają, że oba zgony są ze sobą blisko powiązane.
Policjanci ze Starachowic otrzymali w niedzielę zawiadomienie o odnalezieniu zwłok 61-letniej kobiety z Wąchocka. Jej ciało znalazł inny członek rodziny.
„Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon kobiety w wieku 61 lat. Ciało kobiety zostało zabezpieczone do dalszych badań” – poinformował asp. Sebastian Śpiewak z Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach, cytowany przez radio RMF FM.
Czytaj także: Studentka z Chin recytuje utwór Norwida. Poruszające nagranie [WIDEO]
Mundurowi postanowili zawiadomić 41-letniego syna kobiety, że jego matka zmarła. Gdy dotarli na miejsce czekał na nich szokujący widok. „W mieszkaniu funkcjonariusze znaleźli 45-letniego mężczyznę, który także nie dawał odznak życia. Lekarz stwierdził zgon mężczyzny” – poinformował mundurowy.
Obie sprawy wyjaśniają policjanci. Na obecnym etapie nie wykluczają, że śmierć matki i syna może się ze sobą wiązać.
Źr. RMF FM