Gigantyczna skala zniszczeń po wycieku z gazociągów Nord Stream. Kanadyjska firma GFGSat pokazała zdjęcia satelitarne, na których widać, że „pióropusz” powstały w miejscu jednego z rozszczelnień ma aż 12 kilometrów.
O sprawie pisze kanadyjski dziennik „Globe and Mail”, który opublikował zdjęcia satelitarne wykonane przez kanadyjską firmę GFGStat. Zostały one wykonane w piątek rano. Pozwalają oszacować skalę wycieku na niemal 23 tysiące kilogramów metanu w ciągu godziny. To efekt porównywalny do emisji ze spalania około 286 tysięcy kilogramów węgla.
Już wcześniej rządy Danii i Szwecji alarmowały o ogromnym wpływie wycieków na środowisko naturalne. „Ta skala jest bardzo wysoka, szczególnie jeśli wziąć pod uwagę, że to cztery dni po początkowych naruszeniach szczelności, i jest to tylko jeden z czterech wycieków” – podają eksperci GFGStat.
Czytaj także: Morawiecki nie przebiera w słowach: „Skończył jako pionek putinowskiej propagandy”
Źr.: Twitter
