Kłamią, kłamią od pierwszego dnia po wyborach, kiedy mówili, że chcemy wyprowadzić Polskę z UE. Jutro powiedzą, że chcemy ją wyprowadzić z Układu Słonecznego – powiedział Dominik Tarczyński. Poseł Prawa i Sprawiedliwości był gościem Marka Kacprzaka w programie „Tłit” Wirtualnej Polski.
Tarczyński został poproszony o odniesienie się do opinii Wojciecha Sadurskiego, który ostrzegał, że PiS chce przejąć samorządy w Polsce. Poseł uważa, że to nieprawda.
„Od początku kadencji słyszymy jedno słyszeliśmy, że nie będzie szczytu NATO, ponieważ jest zły PiS. Kiedy okazało się, że będzie, to słyszeliśmy, że prezydent USA do Polski nie przyjedzie, bo jest zły PiS. Kiedy prezydent Obama przyjechał do Polski i spotkał się z prezydentem Dudą, usłyszeliśmy, że spotkanie było za krótkie” – mówił Tarczyński w „Tłit”.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
„To czarnowidzenie, złorzeczenie Polsce, nie mające nic wspólnego z rzeczywistością. Bardzo ważna była tutaj wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego, który mówił o alternatywnej rzeczywistości, w której żyje opozycja. U nas są fakty, pieniądze, które płyną do Polaków z 500 plus, reforma wieku emerytalnego. Ustawy, które zapowiadaliśmy zostały w większości wprowadzone w życie” – przekonywał polityk.
Tarczyński: Jutro powiedzą, że chcemy ją wyprowadzić z Układu Słonecznego
Prowadzący rozmowę przypomniał o słowach polityków opozycji, którzy wskazują na nowe podatki wprowadzane przez rządzących. W tym kontekście mowa jest nawet o 34 opłatach. Tarczyński kategorycznie zaprzeczył, twierdząc, że to kłamstwo.
„Kłamią, kłamią od pierwszego dnia po wyborach, kiedy mówili, że chcemy wyprowadzić Polskę z UE. Jutro powiedzą, że chcemy ją wyprowadzić z Układu Słonecznego. To brednie, niemające nic wspólnego z rzeczywistością” – przekonuje polityk.
„Jako delegat do Rady Europy wiem, jak wielką wartością jest Unia Europejska. Chcemy być w UE. PiS mówi od samego początku, że UE jest potrzebna, jest wartością we współczesnym świecie, ale wymaga reform” – dodał.