Dominik Tarczyński skomentował protesty w Warszawie po aresztowaniu Margot. Odniósł się do słów Donalda Tuska z 2014 roku, gdy jeszcze jako premier podkreślał, że każdy, kto podnosi rękę na policjanta, „podnosi rękę na państwo polskie”.
Jeszcze w piątek wieczorem w Warszawie odbył się protest działaczy LGBT po aresztowaniu „Margot” – aktywisty Michała Sz. vel Małgorzaty Sz. Po aresztowaniu kilkudziesięciu osób protesty rozszerzyły się na cały kraj. Doszło do wielu starć z policją.
Do całej sytuacji odniósł się Dominik Tarczyński, który zacytował jedno z haseł, jakie wykrzykiwano na ulicach: „Jeb.ć pały i sąd cały!”. „Takie hasło wykrzykiwali prowokatorzy skacząc po radiowozie. Władza sądownicza, cała jest już zła bo w ich przypadku nie zachowuje się jak sędziowie Milewski czy Tuleya. Świec w obronie sędziów nie będzie. Tusk ma rację tylko gdy rządzi! Hipokryci…” – napisał.
Europoseł przypomniał słowa Donalda Tuska z lipca 2014 roku. „Każdy kto łamie prawo i zagraża funkcjonariuszom, kiedy prawo chcą przywrócić, każdy kto podnosi rękę na polskiego policjanta, podnosi rękę na państwo polskie. Każdy kto obraża policjanta, obraża majestat RP. Ci którzy naruszają prawo, nie pozostaną bezkarni” – czytamy.
Źr.: Twitter/Dominik Tarczyński MEP
