9. etap Tour de France dostarczył wielu emocji. Tym razem Rafał Majka walczył nie tylko o punkty do klasyfikacji górskiej, ale także o wygraną etapową. I było naprawdę blisko!
Niedzielny etap Wielkiej Pętli wcale nie był łatwiejszy od wczorajszego. Na kolarzy czekało pięć premii górskich, więc do klasyfikacji górskiej można było zdobyć aż 85 punktów. Logiczne więc było, że dziewiąty dzień zmagań będzie kolejną odsłoną walki o koszulkę w grochy.
Czytaj także: TdF: To już pewne! Majka królem gór!
Na starcie niedzielnego etapu pojawiło się 196 kolarzy. Z rywalizacji wypadł Michael Morkov oraz Mark Renshaw. Z kolei w ekipie Tinkoff nowym liderem został Roman Kreuziger, który jest najwyżej notowanym zawodnikiem tej drużyny. Contador wciąż odczuwa skutki upadków z początku Wielkiej Pętli i nie jest w stanie walczyć o najwyższe cele w tym wyścigu.
W ucieczce dnia nie zabrakło bohaterów wczorajszych zmagań. Oprócz Rafała Majki, Thibaut Pinota i Thomasa de Gendta kręcili w niej także: Alejandro Valverde, Winner Anacona, Jesus Herrada (Movistar), Diego Rosa, Luis Leon Sanchez (Astana), Peter Sagan (Tinkoff), Alexis Vuillermoz (AG2R-LaMondiale), George Bennett (Lotto-Jumbo), Mathias Frank, Stef Clement, Jérôme Coppel (IAM), Natnael Berhane (Dimension Data), Tom Dumoulin (Giant), Rui Costa, Tsgabu Grmay (Lampre-Merida), Tony Gallopin (Lotto-Soudal), Dani Navarro i Nicolas Edet (Cofidis). Harcownicy nie mogli jednak wypracować przewagi większej niż 1,5 minuty. Wszystko za sprawą obecności Alejandro Valverde w prowadzącej grupie.
Pierwszy podjazd padł łupem Pinota. Majka na Port de la Bonaigua wjechał trzeci. Na zjazdach na peleton postanowił poczekać Valverde, dzięki czemu ucieczka szybko zyskała kilkuminutową przewagę. Wspinaczkę pod Port del Canto uciekinierzy rozpoczęli 4,5 minuty przed peletonem. Tym razem jako pierwszy wspinaczkę zakończył de Gendt, Pinot był drugi, a Majka trzeci. Jazda Polaka ewidentnie wskazywała, że kolarz z Zegartowic skupia się na wygranej etapowej.
100 kilometrów przed metą z wyścigu wycofał się Alberto Contador. Hiszpan od rana zmagał się z gorączką i postanowił nie kontynuować jazdy.
#ICYMI : l'abandon de Contador / Contador's abandonhttps://t.co/Ffo26bPUBx
— Le Tour de France (@LeTour) July 10, 2016
Z kilometra na kilometr przewaga ucieczki rosła. 50 km przed metą harcownicy wyprzedzali peleton o ponad 10 minut. Premię górską drugiej kategorii pod Cote de la Comella wygrał Thomas de Gendt, który w ten sposób oderwał się od ucieczki. Majka tym razem dorzucił jedno „oczko”, a Pinot dwa. Przygoda Belga nie trwała jednak zbyt długo. Na podjeździe pod Col de Beixailis de Gendt został doścignięty przez grupkę liczącą ośmiu kolarzy. Byli w niej m.in. Majka, Pinot oraz Dumoulin. W peletonie z kolei problemy miał Warren Barguil.
Przedostatnia premia górska kolejny raz padła łupem Pinot. Majka tym razem nie zdobył punktów, ale na kolarzy czekał jeszcze finałowy podjazd pod Arcalis, który mógł diametralnie zmienić układ sił w klasyfikacji górskiej.
16 kilometrów przed metą zaatakował Navarro, za którym ruszył Majka, ale chwilę później Hiszpan jechał już ponownie z ucieczką. Niestety, dwa kilometry później Rafał został za siedmioosobową grupą. Wszystko to działo się przed finałową wspinaczką. Chwilę później kolarze znów jechali razem, a na atak zdecydował się Dumoulin. Holender uzyskał 20 sekund przewagi. Na początku wspinaczki było to już 50 sekund. Na jednym z zakrętów doszło również do kolizji kolarza z kibicem wbiegającym na szosę. To drugi taki przypadek tego weekendu. W sobotę Chris Froome uderzył jednego z fanów po tym, jak jego flaga o mało nie wkręciła się w koło Brytyjczyka.
Różnica między Dumoulinem a pogonią wciąż oscylowała wokół minuty. Dlatego tempo zwiększył Rui Costa, ale nadal nie mógł nawiązać kontaktu z Holendrem. 6 km przed metą Majka odłączył się od Pinot i szybko dogonił Portugalczyka. Walka o zwycięstwo etapowe i klasyfikację górską rozgorzała więc od nowa. Przewaga Holendra wciąż utrzymywała się na poziomie 40 sekund.
W peletonie natomiast zaatakował Chris Froome, ale na kole utrzymał się Quintana. Dobre tempo prezentował również Richie Porte, Dan Martin oraz Adam Yates. Spośród faworytów straty poniósł Fabio Aru.
Tymczasem na czele, pomimo potężnej burzy, sytuacja nie uległa zmianie. Dumoulin nie dał się dogonić i sięgnął po prestiżowe zwycięstwo. Drugi był Rui Costa, a trzeci Rafał Majka. Thibaut Pinot finiszował szósty, ale dzięki aktywnej jeździe na poprzednich wzniesieniach, udało mu się odebrać Polakowi koszulkę najlepszego górala. Francuz wyprzedza Majkę zaledwie o trzy punkty. Zatem wszystko rozstrzygnie się w Alpach.
Wyniki 9. etapu:
Lp. | Zawodnik | Team | Strata |
1. | DUMOULIN Tom | TEAM GIANT-ALPECIN | 05h 16′ 24” |
2. | FARIA DA COSTA Rui Alberto | LAMPRE – MERIDA | + 00′ 38” |
3. | MAJKA Rafał | TINKOFF | + 00′ 38” |
4. | NAVARRO Daniel | COFIDIS, SOLUTIONS CREDITS | + 01′ 39” |
5. | ANACONA GOMEZ Winner Andrew | MOVISTAR TEAM | + 01′ 57” |
6. | PINOT Thibaut | FDJ | + 02′ 30” |
7. | BENNETT George | TEAM LOTTO NL – JUMBO | + 02′ 48” |
8. | ROSA Diego | ASTANA PRO TEAM | + 02′ 52” |
9. | FRANK Mathias | IAM CYCLING | + 03′ 44” |
10. | YATES Adam | ORICA-BIKEEXCHANGE | + 06′ 35” |
Klasyfikacja generalna:
Lp. | Zawodnik | Team | Strata |
1. | FROOME Christopher | TEAM SKY | 44h 36′ 03” |
2. | YATES Adam | ORICA-BIKEEXCHANGE | + 00′ 16” |
3. | MARTIN Daniel | ETIXX-QUICK STEP | + 00′ 19” |
4. | QUINTANA Nairo | MOVISTAR TEAM | + 00′ 23” |
5. | RODRIGUEZ OLIVER Joaquin | TEAM KATUSHA | + 00′ 37” |
6. | BARDET Romain | AG2R LA MONDIALE | + 00′ 44” |
7. | MOLLEMA Bauke | TREK – SEGAFREDO | + 00′ 44” |
8. | HENAO Sergio Luis | TEAM SKY | + 00′ 44” |
9. | MEINTJES Louis | LAMPRE – MERIDA | + 00′ 55” |
10. | VALVERDE Alejandro | MOVISTAR TEAM | + 01′ 01” |
Klasyfikacja górska:
Lp. | Zawodnik | Team | Punkty |
1. | PINOT Thibaut | FDJ | 80 |
2. | MAJKA Rafał | TINKOFF | 77 |
3. | DUMOULIN Tom | TEAM GIANT-ALPECIN | 50 |
4. | FARIA DA COSTA Rui Alberto | LAMPRE – MERIDA | 40 |
5. | DE GENDT Thomas | LOTTO SOUDAL | 36 |