W Warszawie odbyły się dziś obchody 75. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Oprócz wydarzeń oficjalnych, organizowanych przez polskie władze, ogromne zainteresowanie wzbudziła również Godzina „W”, czyli spotkanie mieszkańców na Rondzie Dmowskiego w centrum stolicy.
Godzina „W” to kryptonim dnia i godziny rozpoczęcia w Warszawie akcji „Burza” (Powstania Warszawskiego), tj. godz. 17:00 we wtorek 1 sierpnia 1944. Od kilku lat mieszkańcy stolicy tłumnie gromadzą się na Rondzie Dmowskiego, aby oddać hołd Bohaterom.
Zgromadzeni odpalają niezliczone ilości rac, wznoszą również okrzyki na cześć Powstańców Warszawskich. Podobnie było w tym roku. O godzinie 17:00 na Rondzie Dmowskiego odpalonych zostało tysiące środków pirotechnicznych, zawyły również miejskie syreny. Całość wyglądała naprawdę imponująco.
Czytaj więcej: Godzina „W”. To najpiękniejsze zdjęcie w tym roku?
Tęczowa flaga podczas obchodów rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego
Podczas obchodów rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego na Rondzie Dmowskiego doszło do kontrowersyjnej sytuacji. Grupa osób, która znajdowała się na jednym z budynków, wyjęła bowiem i rozwinęła tęczową flagę z symbolem Polski Walczącej.
Happening wspomnianych osób wzbudził negatywną reakcję pozostałych zgromadzonych. „Pajace! Pajace!” – niosło się po okolicy. W efekcie tęczowa flaga została błyskawicznie schowana.
Nagranie, na którym widać całe zajście zamieściła w sieci działaczka pro-life oraz Konfederacji, Kaja Godek. „Prowokacje LGBT na trasie” – napisała w swoim wpisie w serwisie społecznościowym Twitter.
Czytaj także: Warszawscy policjanci oddali hołd Powstańcom [WIDEO]