Roman Kłosowski to znany polski aktor filmowy i teatralny. Zasłynął przede wszystkim rolą technika Romana Maliniaka w serialu „Czterdziestolatek”. Teraz opowiedział o swoich przenosinach do domu opieki.
Roman Kłosowski urodził się 14 lutego 1929 roku w Białej Podlaskiej. Występował na deskach teatrów w Szczecinie i Łodzi oraz przede wszystkim w Warszawie. Grał między innymi w tamtejszym Teatrze Dramatycznym, Teatrze Ludowym oraz Teatrze Syrena. Zakończył karierę ze względu na utratę wzroku.
W 2013 roku zmarła żona aktora, Krystyna Kłosowska. Od tego czasu panem Romanem zajmowała się jego sąsiadka, jednak niedawno i ona umarła. Roman Kłosowski zdecydował się na przenosiny do domu opieki w okolicach Łodzi, ponieważ trudno mu było poradzić sobie z samotnością.
Jak przyznaje aktor w rozmowie z „Super Expressem”, ośrodek ten wybrał ze względu na dzieci, które mogą go częściej odwiedzać. – Mogłem iść do Skolimowa, gdzie mam wielu kolegów, ale tutaj mam bliżej do dzieci, bo to niedaleko Łodzi, gdzie mieszkają. Teraz częściej mnie odwiedzają. Jest mi tu bardzo dobrze, dbają o mnie, mam rehabilitację. Bardzo mi się tu podoba. Wszyscy są tutaj bardzo serdeczni – mówił.
Czytaj także: Nie żyje Roman Kłosowski. Aktor miał 89 lat
Czytaj także: Bawaria: Krzyże pojawią się we wszystkich urzędach!