W jednym z ostatnich odcinków popularnego teleturnieju „Milionerzy” wystąpiła Weronika Deresz, polska wioślarka, była mistrzyni świata w wioślarskiej czwórce podwójnej wagi lekkiej, aktualna mistrzyni Europy w dwójce podwójnej wagi lekkiej i olimpijka z Rio de Janeiro. W programie udało jej się wygrać 40 tys. zł.
Weronice Deresz przez większość jej występu szło bardzo dobrze. Odpowiadała na kolejne pytania nie stroniąc od ryzyka. W pewnym momencie jednak, właśnie to przyniosło jej zgubę. Mistrzyni źle odpowiedziała na pytanie za 125 tys. zł., które brzmiało: Który artysta był zwierzchnikiem Beaty Szydło u początków jej kariery zawodowej?
Wioślarka nie była pewna, więc skorzystała z koła ratunkowego w postaci telefonu do brata. Ten zasugerował odpowiedź „A” tj. Zbigniew Wodecki. Deresz postanowiła pójść za sugestią i zaznaczyła tę odpowiedź. Okazała się ona błędna i ostatecznie skończyło się na gwarantowanej kwocie 40 tys. zł. Poprawna odpowiedź brzmiała: Anna Szałapak, artystka związana z Piwnicą pod Baranami. Wokalistka była zwierzchniczką Beaty Szydło w Muzeum Historycznym w Krakowie.
Już po wszystkim Deresz udzieliła wywiadu portalowi onet.pl, w którym zdradziła, na co zamierza przeznaczyć wygraną. Jeszcze się nad tym nie zastanawiałam. Nie ukrywam, że to jest dla mnie fajny i szybki zastrzyk gotówki. Na pewno te środki dadzą mi trochę spokoju w prowadzeniu mojej kariery. Ponad 30 tysięcy złotych, bo jeszcze trzeba zapłacić od tego podatek, to zawsze jest takie zabezpieczenie na wypadek kontuzji, czy potrzeby rehabilitacji. Wiadomo, to jest sport i tutaj wszystko się może zdarzyć. – powiedziała Deresz.
Wioślarka podzieliła się również swoimi wrażeniami z programu. To była fajna zabawa. Nie spodziewałam się kompletnie, że uda mim się przejść eliminacje, które odbywają się na zasadzie, kto pierwszy ten lepszy. Tu wiele zależy od tego, czy podejdą pytania i czy będzie się w stanie szybko na nie odpowiedzieć. Kiedy już jednak usiadłam przed Hubertem Urbańskim, to pojawił się wielki stres. Nagle wszystko wyparowało mi z głowy. Na pewno, kiedy ogląda się ten program na kanapie, to znacznie łatwiej jest odpowiadać. Gdy pojawia się gra o wysoką stawkę, to w głowie zaczyna pojawiać się znacznie więcej wątpliwości. – opowiadała.
Źródło: radiozet.pl; onet.pl; milionerzy.tvn.pl
Fot.: milionerzy.tvn.pl (screen)