Chociaż część naukowców już od jakiegoś czasu przypuszczała, że istnienie tego gatunku szczura jest faktem, to dopiero niedawno udało się to potwierdzić. Mowa o gigantycznym gryzoniu nazwanym Uromys Vika, który został odkryty i sfotografowany na Wyspach Salomona.
Gigantyczny szczur był na Wyspach Salomona wręcz bohaterem miejskich legend. Wiele osób nie wierzyło w jego istnienie, więc odkrycie naukowców naprawdę jest znaczące. Okazuje się bowiem, że Uromys Vika istnieje. Już wcześniej, w 2015 roku, natknął się na niego jeden z mieszkańców, a teraz udało się go sfotografować.
Uromys Vika może osiągnąć nawet wagę 1 kilograma, co jest gigantycznym osiągiem jak na tego gryzonia. Jego ciało osiąga długość 45 centymetrów, a ponadto ma ogromną siłę. Jak donoszą naukowcy, może on rozgryzać zębami nie tylko orzechy, ale nawet kokosy.
Czytaj także: Dziesięć mitów o Augusto Pinochecie
Pierwsze wzmianki o gigantycznym szczurze żyjącym na Wyspach Salomona pojawiły się już w latach 90. Od tego czasu stał się bohaterem legend wśród lokalnych mieszkańców. Teraz okazało się, że jego istnienie jest faktem, co zostało udokumentowane na zdjęciach. Można je zobaczyć poniżej.
Czytaj także: Zmiana na stanowisku trenera Lechii Gdańsk!