Inne nowe sposoby zamachów, do jakich zachęca ostatnio dżihadystyczna propaganda, to podpalenia lasów albo zatrucie żywności. Adeptów dżihadyzmu instruuje się, by ukrywali swoją radykalizację przed „niewiernymi” i w ten sposób zyskiwali ich zaufanie, potrzebne do przeprowadzenia zamachu. Policja zwraca uwagę, że apele te kierowane są do zamachowców, którzy działają jako tzw. samotne wilki, a nie w kilkuosobowych komórkach łatwiejszych do namierzenia przez służby bezpieczeństwa.
Z dokumentu wynika, że poza siecią kolejową, szczególna czujność ma dotyczyć szkół i uczelni – nie tylko jako celów zamachów, ale jako potencjalne źródło substancji, które dżihadyści mogą ukraść w laboratoriach w celu skonstruowania ładunków wybuchowych.
Czytaj także: Powstańcy na profilowe!
Wśród celów najbardziej narażonych na ataki wymienia się też atrakcje turystyczne, jakimi są zabytki, zwłaszcza kościelne, które są „symbolem zachodniego sposobu życia”.
#Terrorisme #islamiste
Extrait d’une note de la Direction de la Police, publiée par @le_Parisien
En France, des déraillements de Train ? pic.twitter.com/rUhpn0tTOz— F.Guiot (@FrkGuiot) 16 września 2017
Źródło: niezalezna.pl, Twitter.com