Wciąż nie milkną echa fatalnego występu polskiej reprezentacji w pierwszym meczu na Mistrzostwach Świata. Po bolesnej porażce z Senegalem krytyki pod adresem czołowych polskich piłkarzy nie szczędzi również Tomasz Hajto, były reprezentant Polski.
Od Hajty najbardziej oberwało się mającemu być wielką nadzieją Piotrowi Zielińskiemu oraz największej gwieździe – Robertowi Lewandowskiemu. „Piotrek Zieliński ma 24 lata. To jest facet, który kosztował 20 mln euro i jest w Napoli. To nie jest dziecko dziewiętnastoletnie, tylko profesjonalista. Mnie już naprawdę męczy to dalsze czekanie, kiedy Zieliński pokaże na co go stać. Ja już czekam cztery lata” – mówi Tomasz Hajto, cytowany przez serwis polsatsport.pl.
Krytyka Hajty spadła również na Lewandowskiego. „Nawet jeżeli drużyna gra słabiej, to ja uważam, że Robert powinien tym bardziej się wyróżniać, bo to jest wybitny piłkarz.” – przyznał. „A on tego nie zrobił. Bardzo słabe spotkanie. Przede wszystkim zawiódł mnie, że nie dał takiego zdecydowanego sygnału. Powinien pójść do pressingu, dać taką walkę wręcz” – grzmiał Hajto.
Były piłkarz, a obecnie komentator Polsatu narzekał również na przygotowanie fizyczne polskich piłkarzy. Jego zdaniem coś podczas treningów musiało pójść nie tak. „Pamiętam jak Michał Pazdan raz wybijał piłkę prostopadłą, to wszedł w „szesnastkę” i oddychał jak karp przez kolejną minutę” – przypomniał komentator Polsatu.
Zdaniem Hajty polskim piłkarzom przed nadchodzącym meczem z Kolumbią potrzeby jest „wstrząs”. Przypomnijmy, mecz Polska-Kolumbia odbędzie się w najbliższą niedzielę o godzinie 20:00 w Kazaniu.
Źródło: polsatsport.pl
Fot.: Youtube/canalplus