Okładka „Newsweeka” dotycząca szczepień przeciw COVID-19 w Polsce wywołała wielką dyskusję. Tomasz Lis już wcześniej starł się z Bogdanem Rymanowskim. Teraz skierowanie sprawy do sądu zapowiedziała kolejna z osób, które pojawiły się w materiale, czyli adwokat Piotr Schramm.
Przypomnijmy, że w ubiegłą niedzielę dziennikarz Polsatu Bogdan Rymanowski zapowiedział złożenie pozwu przeciwko Tomaszowi Lisowi. Chodziło o tweet redaktora naczelnego „Newsweek Polska” oraz o okładkę tygodnika.
Materiał ukazywał wizerunki Jana Pospieszalskiego, Bogdana Rymanowskiego, Piotra Schramma i Edyty Górniak. Na okładce widniał m.in. napis „siewcy głupoty”.
Na publikację szybko zareagował Rymanowski. „Słowa są obrazą i mogą spowodować utratę zaufania niezbędnego w pracy dziennikarskiej, dlatego zamierzam podjąć w tej sprawie odpowiednie kroki prawne” – zapewnił.
Teraz wejście na drogę sądową zapowiada także adwokat Piotr Schramm. Poinformował o tym w mediach społecznościowych. „Dokonałem (z zespołem doradców) analizy zachowania Tomasza Lisa (wpis na TT dot. okładki Newsweek). W ich wyniku zdecydowałem się złożyć akt oskarżenia do sądu karnego w sprawie o zniesławienie, czyli o przestępstwo z art. 212 kodeksu karnego” – zapowiada prawnik.
Tymczasem Tomasz Lis, jeszcze przed komunikatem prawnika, komentował zapowiedź wkroczenia na drogę sądową złożoną przez Bogdana Rymanowskiego. „Obywatele mają prawo zgłaszać roszczenia i kierować do sądu pozwy. Sądy rozstrzygają. Czekam na pozwy, a potem na ewentualną sprawę sądową” – powiedział w rozmowie z portalem wirtualnemedia.pl.