Komitet Obrony Demokracji nie ma ostatnio dobrej passy. Jego demonstracje są coraz mniej liczne i sami zwolennicy dostrzegają problemy. Najpierw europosłanka PO Lena Kolarska-Bobińska przyznała publicznie, że nawet nie wie kiedy ma być najbliższy marsz KOD. Teraz szpilę wbił Tomasz Lis.
Lena Kolarska-Bobińska powiedziała na antenie TVP Info, że akcje KOD już nie wzbudzają takiego entuzjazmu jak wcześniej. Sama przyznała, że nawet nie wie kiedy ma być najbliższy marsz. Oceniła, że jest to powszechne wśród zwolenników Kijowskiego.
Teraz szpilę wbił, zdawałoby się jeden z większych zwolenników KOD, Tomasz Lis. Dziennikarz użalał się na Twitterze, że najbliższa manifestacja KOD jest reklamowana jedynie przez osoby starsze. „Czy to marsz seniorów?” – dopytywał dziennikarz. W kolejnych wpisach, Lis jednak potwierdził, że zamierza się pojawić na marszu.
Dlaczego wsród twittów z zachętą do udziału w marszu KOD nie ma jednej młodej twarzy? Czy to marsz seniorów?
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) 23 września 2016
Kochani, rozumiem wątpliwości, znużenie. Ale oni właśnie na to liczą. Dlatego jutro idę na marsz KOD-u i mam nadzieje, że się spotkamy. ????
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) 23 września 2016
Źródło: wmeritum.pl
Fot.: Commons Wikimedia/Sławek; Lukasz2