Fakt, że Tomasz Sekielski trafił do szpitala, był w ostatnim czasie ukrywany. Dopiero dziś uchylono rąbka tajemnicy. Okazało się, że reżyser poddał się operacji resekcji żołądka. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze.
O Tomaszu Sekielskim w ostatnim czasie jest bardzo głośno. Wszystko za sprawą filmu „Tylko nie mów nikomu” ujawniającego skandale pedofilskie w polskim Kościele. Twórca pracuje już nad dwiema kolejnymi częściami produkcji, a także o filmie opowiadającym o SKOK-ach.
Teraz okazało się, że Tomasz Sekielski niedawno trafił do szpitala. W trosce o swoje zdrowie zdecydował się na resekcję 4/5 żołądka. O decyzji reżysera wiedzieli jedynie bliscy, którzy niczego nie zdradzili. Dopiero dziś ujawniono, że Tomasz Sekielski przeszedł operację. „Trzymamy kciuki za Tomka Sekielskiego. W walce o siebie, o swoje życie zdecydował się na resekcję” – poinformował jego znajomy, Paweł Kwaśniewski.
Na profilu Tomasza Sekielskiego na Facebooku opublikowany został film pt. „Wyciąłem sobie żołądek”. Reżyser poinformował, że operacja się udała i podziękował lekarzom. „Trochę mnie nie było, ale wracam i to w nowej lepszej wersji bez 4/5 żołądka!!! Już jakiś czas temu, po konsultacjach z lekarzami i uznałem, że nie ma odwrotu” – napisał.
Marta Manowska miała wypadek. Zawieszono zdjęcia do programu „Rolnik szuka żony”
Źr.: Facebook/Sekielski