Legia Warszawa ma już pewny awans do 1/16 Ligi Europejskiej. Jednak jej sytuacja w lidze nie wygląda na tyle dobrze, na ile by sobie życzyli włodarze klubu. Sposób na problemy ligowe znalazł Jan Tomaszewski, który proponuje, by podopieczni Henninga Berga grali… rezerwami!
Legia w rozgrywkach europejskich nie błyszczy formą, jednak jest skuteczna, dzięki czemu po 4. kolejkach ma pewny awans z 1. miejsca do 1/16 finału. Dobre wyniki w Lidze Europejskiej przekładają się na trudną sytuację w tabeli T-Mobile Ekstraklasy. Mimo, że stołeczny klub znajduje się na czele tabeli, ma tylko punkt przewagi nad drugim Śląskiem Wrocław. Za plecami tych dwóch drużyn również jest ciekawie. Ósma Pogoń traci ledwie sześć „oczek” do prowadzącej Legii, co tylko dodaje lidze pikanterii.
I to właśnie Portowcy pokonali u siebie w ostatniej kolejce obecnego mistrza Polski (2:1). Jan Tomaszewski uważa, że ma lekarstwo na problemy Legii. Według niego, klub powinien grać w lidze podstawowym składem a w Europie rezerwami. – Legia Warszawa jest zespołem klasy europejskiej. To, że przegrała w Szczecinie, to się zdarza. Bo i Real przegrywa, i Barcelona przegrywa. Wszyscy przegrywają. Mam nadzieję, że w tej chwili Berg odpuści Ligę Europejską. Dlaczego? Bo już wyszedł z grupy. Niech grają ci z ligi, a ci z Ligi Europejskiej muszą grać w polskiej lidze – mówi.
Czytaj także: Ekstraklasa 2012/2013: Legia nie popełniła błędu sprzed roku
Jednak awans swoją drogą a przyszłość swoją. Właśnie w najbliższych meczach Legia zbliżać się będzie do rozstawienia w ostatniej rundzie eliminacji Ligi Mistrzów. Wszystko dzięki punktom do rankingu UEFA, które może zdobyć.
Aby była zachowana równowaga w zespole, trener Berg mocno rotuje składem. Pozwala grać młodym zawodnikom, jednocześnie dając odpocząć tym bardziej doświadczonym. – Do tej pory było to fajne. Trener Berg osiągnął swoje, gratuluję mu. Tyle tylko, że jest to taktyka stosowana przez Jasia Urbana. Chwała Jasiowi, wielki szacunek dla Jasia i dla Berga. Teraz on musi po prostu moim zdaniem zmienić do wiosny – niech ci młodzi, nasi ligowcy, legioniści, niech się sprawdzą w Lidze Europejskiej, natomiast ci z Ligi Europejskiej muszą zdobyć pewną przewagę i muszą dać polskim kibicom satysfakcję. Dlaczego mamy oglądać rezerwy Legii w meczach ligowych. W tej chwili już nie potrzeba. Tak właśnie traktują rozgrywki ligowe i europejskie kluby najlepsze na świecie. Barcelona, jak ma już pewny udział w dalszych rozgrywkach, jak Legia w tej chwili, to wystawia zawodników młodych zawodników. Ja bym teraz po prostu raczył zamienić Bergowi krajowców na Ligę Europejską. Legia w tej chwili moim zdaniem jest jedynym klubem, i daj Boże żeby tak było, żeby to się sprawdziło, który może awansować do futbolowego raju. Do tego potrzebna jest właśnie jeszcze taka otoczka. Jak w meczu następnym niech sobie grają ci ligowcy, ci młodzi chłopcy, bo dla nich to będzie wielki zaszczyt. Daj Boże, żeby wygrali, ale jak nie zwyciężą, to nic się nie stanie – kończy Tomaszewski.
Źródło: sportowefakty.pl
Fot. Wikimedia/Zorro2212