Do tragicznego zdarzenia doszło w Białce Tatrzańskiej. Prawdopodobnie z powodu silnego wiatru halnego przewrócił się billboard. W wyniku wypadku zginęła kobieta, a mały chłopiec został przetransportowany do szpitala. O sprawie informuje RMF FM.
Jak informuje RMF FM, billboard miał kształt dużej bramy, miał około 3 metrów wysokości i według rzecznika straży pożarnej mógł ważyć około pół tony. Prawdopodobnie przewrócił się w wyniku silnego halnego, jaki wieje dziś w Tatrach. Dokładne przyczyny tragedii będzie jednak badała policja.
Billboard przygniótł 60-letnią kobietę i 7-letniego chłopca. Niestety, pomimo błyskawicznej akcji ratunkowej kobiety nie udało się uratować. – Po trwającej około 30 minut reanimacji nie udało się uratować kobiety w wieku około 60 lat – poinformował w rozmowie z RMF FM rzecznik zakopiańskiej straży pożarnej.
Ratownikom udało się jednak przywrócić krążenie u 7-letniego chłopca, który został przetransportowany śmigłowcem do szpitala w Krakowie.
Czytaj także: Udostępniał w internecie programy płatnej telewizji. Grozi mu więzienie