Od miesięcy trwa wielka dyskusja o sportowej przyszłości Roberta Lewandowskiego, który marzył o przejściu do Realu Madryt. Tymczasem nowy trener Bayernu Monachium, Niko Kovac przyznał, że odbył rozmowę z polskim napastnikiem i nie spodziewa się, aby ten opuścił klub.
Po nieudanym Mundialu i odpadnięciu w fazie grupowej, krzyżyk na Robercie Lewandowskim miał postawić Florentino Perez, prezes Realu Madryt i największy zwolennik ściągnięcia Polaka do „Królewskich”. Choć chęć pozyskania Lewego wyrażają inne czołowe kluby europejskie, to jego transfer staje się coraz mniej prawdopodobny.
Nowy trener Bayernu Monachium, Niko Kovac w rozmowie z dziennikarzami przyznał, że odbył już rozmowę telefoniczną z Lewandowskim. „Nie spodziewamy się, że Lewandowski odejdzie z Bayernu Monachium. Rozmawiałem z nim przez telefon, powiedziałem jak ważnym jest dla nas graczem, jak bardzo go doceniam, przedstawiłem mu swój punkt widzenia. Rozmowa nie była długa, ale konkretna. Chciałbym z nim współpracować” – zdradził Kovac.
Nowy trener Bayernu przyznał również, że w drużynie na pewno pozostaną Franck Ribery i Arjen Robben. „Obaj są światowej klasy graczami, którzy w swojej karierze wykonali świetną robotę. Ribery i Robben prezentują wysoką jakość i mają wspaniałą osobowość – ocenił Kovac, przyznając jednocześnie, że Ribery i Robben w przyszłym sezonie raczej nie będą odgrywali pierwszoplanowych ról.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Po serii sukcesów Bayernu, nowy trener nie ukrywa, że jego głównym celem będzie zmotywowanie piłkarzy do zdobywania kolejnych trofeów. „Nie sądzę, by to było trudne. Myślę, że moi zawodnicy będą w pełni zmotywowani od pierwszego treningu. Oczekuję od nich pasji i ambicji. Choć znaczna część piłkarzy ma na swoich kontach wiele tytułów, to nadal chcą świętować kolejne trofea” – mówił Kovac.