Trener Stefan Horngacher podjął decyzję dotyczącą niedzielnych treningów polskich skoczków w Pjongczangu. Okazuje się, że wszyscy zawodnicy będą towarzyszyć Kamilowi Stochowi w ceremonii medalowej i tym samym nie będą skakać przed poniedziałkowym konkursem drużynowym.
W sobotę Kamil Stoch po raz trzeci w karierze zdobył złoty medal olimpijski i obronił tytuł mistrza olimpijskiego na skoczni dużej. Po zawodach odbyła się jedynie ceremonia kwiatowa, dekoracja medalowa odbędzie się dopiero w niedzielę.
Długo nie było wiadomo, czy polscy skoczkowie będą towarzyszyć Kamilowi czy wezmą udział w treningach przed poniedziałkowym konkursem drużynowym. Teraz wiadomo już, że zawodnicy nie będą trenować w niedzielę. „Polscy skoczkowie nie wezmą udziału w niedzielnym treningu na dużej skoczni. Nasza reprezentacja w komplecie uda się na ceremonię medalową z udziałem Kamila Stocha” – czytamy na profilu Skijumping.pl na Twitterze.
Taka decyzja oznacza, że szansę na występ w konkursie drużynowym praktycznie na pewno stracił już Piotr Żyła. Skoczek nie wziął udziału w dwóch konkursach indywidualnych i sam przyznawał, że nie wiąże już nadziei z zawodami drużynowymi. Mimo to, niedzielne treningi mogłyby dać mu szansę na udowodnienie swoich sił.
Polscy skoczkowie nie wezmą udziału w niedzielnym treningu na dużej skoczni. Nasza reprezentacja w komplecie uda się na ceremonię medalową z udziałem Kamila Stocha. #pyeongchang2018
— Skijumping.pl (@Skijumpingpl) February 18, 2018
Czytaj także: Te nagrania zostaną z nami na długo. Wellinger i Johansson Stochowi po Polsku! [WIDEO]