Tylko trzech z trzynastu kandydatów na prezydenta Gdańska złożyło w terminie wymaganą liczbę 3 tysięcy podpisów poparcia. Czas upłynął w środę 6 lutego o północy.
W poniedziałek 28 stycznia 2019 roku minął termin zgłaszania przez komitety wyborcze kandydatów na prezydenta Gdańska. Do 6 lutego komitety wyborcze kandydatów miały czas, aby uzbierać po trzy tysiące podpisów na listach poparcia.
Ostatecznie wystartuje trzech kandydatów na prezydenta Gdańska
Do Miejskiej Komisji Wyborczej wymaganą liczbę podpisów złożyli komisarz Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, reżyser Grzegorz Braun oraz działacz katolicki i przedsiębiorca budowlany Marek Skiba. Pierwszym zarejestrowanym kandydatem była obecna komisarz Gdańska. Późnym wieczorem do Komisji dotarli przedstawiciele dwóch kolejnych sztabów.
Czytaj także: Jeden z kandydatów wycofuje się z wyborów na prezydenta Gdańska
Reżyserowi Grzegorzowi Braunowi udało się zebrać blisko 6 tys. podpisów. Ponad 5 tysięcy zebrał sztab Marka Skiby. Z kolei sztab Aleksandry Dulkiewicz dostarczył w środę do Komisji dodatkowe – ponad 3 tys. wymaganych – 25 tys. podpisów.
Aleksandra Dulkiewicz będzie miała konkurencję
Początkowo wydawało się, że jedynym kandydatem na urząd prezydenta była Aleksandra Dulkiewicz, która do tej pory pełniła funkcję zastępczyni Pawła Adamowicza. Po jego tragicznej śmierci premier Mateusz Morawiecki ustanowił ją komisarzem miasta.
Swój udział w wyborach wykluczyło Prawo i Sprawiedliwość, Nowoczesna oraz Polskiego Stronnictwo Ludowego. Platforma Obywatelska ogłosiła zaś, że popiera kandydaturę Aleksandry Dulkiewicz. Teraz kandydatka będzie miała konkurencję w postaci dwóch innych kandydatów, ale wydaje się, że wynik wyborów jest raczej przesądzony.
Przedterminowe wybory odbędą się 3 marca 2019 roku.
Źródło: wprost.pl, wMeritum.pl