Thomas Tuchel to nowy szkoleniowiec Borussii Dortmund, w którym pokładane są bardzo duże nadzieje. Klub zdołał zakończyć sezon na miejscu premiowanym grą w eliminacjach do Ligi Europy, co może mieć bardzo duże znaczenie finansowe. Trener BVB zapowiada intensywną walkę o powrót do elity.
Awans do Ligi Europy jest celem koniecznym dla trenera Tuchela. Borussia ma zespół, który bez większych problemów powinien znaleźć się w fazie grupowej tych rozgrywek. Warto dodać, że sam awans i gra w pierwszej rundzie tego turnieju to finansowe zyski w wysokości nawet 25 milionów euro. Suma ta byłaby doskonałym wsparciem dla budżetu klubu. Dodatkową motywacją w celu awansu jest też wynagrodzenie kibicom BVB bardzo słabego poprzedniego sezonu.
Tuchel zapowiadał, że wszystkich w klubie czeka okres bardzo ciężkiej pracy, w której nikt nie może się oszczędzać. Jego celem jest coraz bardziej intensywna praca z drużyną, która jest tak bardzo głodna sukcesów. Kilkanaście dni temu zespół Tuchela rozegrał mecz towarzyski z innym niemieckim klubem, Bochum. Zaskoczenie było niemałe, gdyż BVB przegrało to spotkanie 2:1. Wynik ten pokazuje, że Borussia nie jest jeszcze w tym miejscu, to którego prowadzi ją nowy trener. Aktualnie trwają przygotowanie do nowego sezonu w niewielkiej miejscowości Bad Ragaz.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Nie ma co ukrywać, że czasy w Dortmundzie są bardzo ciężkie. Przegrany finał Pucharu Niemiec z Wolfsburgiem 1:3 wpłynął bardzo źle na zespół. Pomimo upływu czasu nadal ciężko zapomnieć o tej bolesnej klęsce, tym bardziej to BVB pierwsza strzeliła gola. Efektem tamtej przegranej jest konieczna gra w eliminacjach do Ligi Europy.
Nie jesteśmy jeszcze tam, gdzie chcemy być i mamy jeszcze wiele do zrobienia. Nie możemy zrobić wszystkiego w ciągu czterech tygodni. Potrzebujemy czasu i wytrwałości, ale z drugiej strony chcemy też zrobić jak najwięcej w tej niewielkiej ilości czasu jakim dysponujemy. Trenujemy z wielką pokorą i z wielką przyjemnością. Wielkie rzeczy rodzą się z wielkiej staranności. Mam wrażenie, że zespół chce się rozwijać i jest otwarty na nowe idee i bodźce. Jest to podstawa do tego, aby zrobić krok do przodu i do tego aby stworzyć atmosferę, w której możemy wykorzystać nasze atuty.
Źródło: kicker.de
Fot: wikimedia.commons