Na tureckim lotnisku w Trabzonie doszło do wstrząsających scen. Samolot pasażerski po lądowaniu na pasie startowym nie był w stanie wyhamować. Maszyna przejechała cały pas startowy, a następnie samolot spadł z klifu.
Do szalenie niebezpiecznego zdarzenia doszło na lotnisku w tureckim Tabzonie położonym nad Morze Czarnym. Samolot pasażerski linii lotniczych Pegasus Airlines podchodził do lądowania. Jednak coś poszło nie tak. Pilotom udało się osadzić Boeinga 737 na powierzchni pasa startowego, ale nie udało się zahamować maszyny. Samolot spadł z klifu.
Na pokładzie, oprócz załogi, znajdowało się 162 pasażerów. Wszyscy oni przeżyli chwile prawdziwej grozy. Rozpędzona maszyna sunęła przez pas startowy wprost w stronę stromego klifu. Niestety nie udało się wyhamować i samolot spadł w przepaść.
Pegasus Airlines skidded out of the runway at Trabzon Airport. New photos in daylight shows Boeing 737 next to the sea. Photos from different Turkish media. pic.twitter.com/KB4hAZiIE9
— Turkish Air News (@AnalystTK) 14 stycznia 2018
O włos od tragedii
Ostatecznie wszystko nie zakończyło się tragedią. Maszyna utknęła w gęstym błocie, dzięki czemu nie spadła do morza, ani nie roztrzaskała się o skały. Szybko przeprowadzono akcję ewakuacyjną i udało się uratować wszystkie osoby znajdujące się na pokładzie. Kilkunastu pasażerów odniosło niegroźne obrażenia, ale szczęśliwie nikt nie stracił życia.
Na razie nie wiadomo, dlaczego doszło do tak groźnego wypadku. Nie wiadomo również, co spowodowało sytuację, w której piloci nie mogli zapanować nad rozpędzoną maszyną. Tureckie władze zapewniają, że będą szczegółowo wyjaśniały okoliczności tego groźnego incydentu.
This map from @JacdecNew shows exactly the position of the Boeing 737-800 TC-CPF. pic.twitter.com/hssgSeZ8q3
— Turkish Air News (@AnalystTK) 14 stycznia 2018
Źródło: rmf24.pl
Fot.: Twitter/Turkish Air News