21-letni turysta z Ukrainy zginął na Giewoncie w Tatrach. W trakcie przechodzącej nad górami burzy piorun poraził turystę, który stał pod metalowym krzyżem. Ratownicy długo walczyli o życie młodego mężczyzny, ale niestety ponieśli porażkę.
Około godziny 15 nad Tatrami rozpętała się silna burza z piorunami i ulewnym deszczem. Sytuacja stała się bardzo groźna i niestety kosztowała życie młodego mężczyzny z Ukrainy.
O tragedii informują też ratownicy z TOPR. „Na miejscu wypadku zdesantowano pięciu ratowników, którzy podjęli zaawansowane czynności resuscytacyjne. Chorego w trakcie resuscytacji podjęto śmigłowcem i przekazano do karetki na lądowisku w Zakopanem. Niestety, w szpitalu o godzinie 19 stwierdzono zgon turysty” – czytamy w komunikacie TOPR.
Czytaj także: W kilka minut rolnik stracił dorobek całego sezonu. Pokazano zdjęcia [FOTO]
Ratownicy wskazują, że turysta zginął najprawdopodobniej od bezpośredniego porażenia piorunem. „Wypadek miał miejsce kilka metrów od krzyża na wierzchołku Giewontu” – dodano w komunikacie.
Źr. RMF FM; facebook