Jeszcze na początku października doszło do spotkania papieża Franciszka z Donaldem Tuskiem. Dopiero teraz jednak niemiecki dziennik „Seuddeutsche Zeitung” poinformował, że już wtedy Ojciec Święty miał dowiedzieć się o dalszych planach politycznych przewodniczącego Rady Europejskiej.
Czy to papież Franciszek jako jeden z pierwszych wiedział, że Donald Tusk nie wróci do polskiej polityki ale stanie na czele Europejskiej Partii Ludowej? Tak wynika z doniesień niemieckiego „Sueddeutsche Zeitung”. Dziennik poinformował, że podczas spotkania, do którego doszło na początku października szef Rady Europejskiej miał powiedzieć Ojcu Świętemu o swojej decyzji.
Tusk miał powiedzieć papieżowi, że zamierza stanąć na czele rodziny ugrupowań chrześcijańskich demokratów w Europie. Według informacji „SZ”, Ojciec Święty miał zapytać wówczas „czy partia ta umie odróżnić popularność od populizmu”. W ten sposób, jak tłumaczy niemiecki dziennik, papież miał odnieść się do zachowania Viktora Orbana i konfliktu wewnątrz EPL.
Czytaj także: Tusk ostro o decyzji MSZ: \"Dla PiS-u samo nazwisko ambasadora jest już prowokacją\
Jak informuje niemiecki dziennik, Viktor Orban do tej pory opierał się poważnym rozmowom o wartościach EPL. „Europejska Partia Ludowa żąda od niego respektowania jej podstawowych wartości. Jednak Orban oparł się wszelkim próbom poważnej rozmowy na ten temat. Tusk będzie musiał podjąć decyzję i w Zagrzebiu już ją przygotował” – czytamy.
Czytaj także: Szokujące słowa Merkel do Macrona. „Mam dość sprzątania po tobie”
Źr.: Do Rzeczy