Donald Tusk powinien pomóc rozdawać ulotki? Swoją sugestią poseł Koalicji Obywatelskiej Franciszek Sterczewski wywołał wielką dyskusję w sieci. W końcu do sprawy odniósł się sam były premier. Co odpowiedział?
Sobotnie ogłoszenie powrotu Donalda Tuska na fotel lidera Platformy Obywatelskiej rozeszło się szerokim echem w mediach. Choć większość środowiska największej formacji opozycyjnej przyjęło jego deklarację z entuzjazmem, nie zabrakło głosów krytyki.
Do grona sceptyków śmiało można zaliczyć Franciszka Sterczewskiego z Koalicji Obywatelskiej. Jeszcze w maju młody polityk wywołał burzę, ponieważ jako jedyny opowiedział się z Funduszem Odbudowy. Teraz znów zrobiło się o nim głośno, kiedy napisał, że Donald Tusk ma wrócić rozdawać ulotki na ulicy.
„Gratuluję poznańskiej Platformie wyboru kandydatów na listy wyborcze. Drogo Franku, mam wrażenie że jesteś młodszy niż myślałam” – napisała oburzona Iwona Śledzińska-Katarasińska z KO.
Tusk odpowiada młodemu posłowi KO: Na pewno znajdę okazję, żeby pomóc
O propozycję Sterczewskiego zapytano Donalda Tuska podczas niedzielnej konferencji prasowej. – Na pewno znajdę okazję, żeby pomóc posłowi Sterczewskiemu roznosić ulotki, to też jest mój żywioł. Młodzi, którzy myślą politycznie, chcą być traktowani serio i poważnie – zapewnił.
Wydaje się, że odpowiedź lidera PO usatysfakcjonowała młodego posła. „Bardzo dziękuję @donaldtusk za wyrażenie chęci wspólnego roznoszenia ulotek. Nie wątpiłem, że dla DT to nie ujma, a przeciwnie, po prostu praca u podstaw. Potrzebujemy współpracy międzypokoleniowej, polityki bez zadęcia i okazji do bycia blisko ludzi. Normalnie. Serdecznie!” – napisał Sterczewski.