Wiele wskazuje na to, że Donald Tusk szykuje powrót do polskiej polityki. A przynajmniej takie jest zdanie niemieckiego dziennika „Frankfurter Allgemeine Zeitung”, zdaniem którego szef Rady Europejskiej ma jeszcze ważną misję w Brukseli.
Niedzielne wybory do Parlamentu Europejskiego to dopiero początek kalendarza wyborczego w Polsce. Przed nami wybory do Sejmu i Senatu oraz oczywiście te prezydenckie i wiele wskazuje na to, że jedną z głównych postaci zbliżających się wydarzeń może być Donald Tusk.
Tusk obecnie piastuje urząd szefa Rady Europejskiej, aczkolwiek podczas kampanii wyborczej niejednokrotnie komentował wydarzenia w naszym kraju. Od dłuższego czasu spekuluje się również, że może szykować się do powrotu do polskiej polityki. Wiele osób właśnie w nim widzi osobę, która zjednoczy opozycję i będzie w stanie pokonać Andrzeja Dudę w wyborach prezydenckich.
Czytaj także: Wybory parlamentarne 2015 [Relacja na żywo]
Do tej pory Donald Tusk nie deklarował chęci powrotu do polskiej polityki, ale też tego typu doniesieniom nie zaprzeczył. Wiadomo jedynie, że 1 grudnia kończy się jego kadencja szefa Rady Europejskiej, co pozwoliłoby mu wystartować w przyszłorocznych wyborach prezydenckich.
Tusk wróci do polskiej polityki?
Czy Donald Tusk wróci do polskiej polityki? To pytanie zadaje sobie wiele osób. Komentator niemieckiego „Frankfurter Allgemeine Zeitung” odniósł się do tej sytuacji i stwierdził, że szef Rady Europejskiej „planuje swój powrót na scenę polityczną w Warszawie i świadomie podsyca ambicje kandydowania w wyborach prezydenckich w maju 2020 roku”.
Zdanem Michaela Stabenowa z niemieckiego dziennika, w Polsce już od jakiegoś czasu Tusk może słyszeć zarzuty, że nie zajmuje się należycie kwestiami europejskimi. „Kadencja szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska upływa dopiero 1 grudnia. Jednak jego krytycy, których jest pod dostatkiem nie tylko w jego własnym kraju, od jakiegoś czasu zarzucają mu, że nie do końca zajmuje się kwestiami europejskimi” – czytamy.
„FAZ” twierdzi jednocześnie, że Donald Tusk ma najpierw do spełnienia ważną misję w Brukseli. „Polak musi przygotować pakiet kandydatów na najważniejsze urzędy UE” – czytamy. Jak wiadomo, w październiku kończy się kadencja Jeana-Claude’a Junckera, szefa Komisji Europejskiej, a 1 grudnia samego Tuska. Ponadto swoje kadencje kończą prezes Europejskiego Banku Centralnego i szefowa unijnej dyplomacji.
Czytaj także: Kto został europosłem? Jest pełna lista
Źr.: FAZ, Do Rzeczy