Prawdziwe osłupienie wywołał u wielu widzów żart dziennikarki. Prowadząca program „Dzień Dobry TVN” Anna Kalczyńska zażartowała na antenie ze śmierci bliskiej osoby.
Anna Kalczyńska prowadziła program „Dzień Dobry TVN” wraz z Andrzejem Sołtysikiem. Ich gościem była znana aktorka Małgorzata Socha, która od jakiegoś czasu występuje jako twarz jednej ze słynnych jubilerskich marek. I to właśnie w dużej mierze biżuterii dotyczyła cała rozmowa.
W pewnym momencie do współprowadzącego zwróciła się Anna Kalczyńska tłumacząc mu, że małe dziewczynki uwielbiają biżuterię. – Ty Andrzej masz małego chłopca, to jeszcze nie wiesz, ale dziewczynki po prostu kochają biżuterię” – powiedziała. Wówczas zdarzyło się coś, co wprowadziło wielu widzów w osłupienie.
Czytaj także: \"Spalić wiedźmę\". Nowa książka Magdaleny Kubasiewicz [fragment]
Dziennikarka zażartowała bowiem, że jej córki z powodu biżuterii czekają na… śmierć babci. – Moje dziewczynki bardzo czekają, tfu, tfu, aż babcia umrze, ponieważ czekają na jej biżuterię – powiedziała. Powodem takich słów była oczywiście tradycja przekazywania biżuterii z pokolenia na pokolenie, jednak wielu osobom żart wydał się wyjątkowo niesmaczny.
Czytaj także: Morawiecki jest… kuzynem Kaczyńskiego