Protesty organizowane przez partię Swoboda mają związek z nowelizacją ustawy o IPN. Do protestów doszło w sześciu miastach na Ukrainie. Na protestach nie zabrakło kontrowersyjnych haseł oraz czarno-czerwonych banderowskich flag.
Ukraińcom, w nowelizacji ustawy o IPN, bardzo nie spodobał się artykuł, zaproponowany przez klub Kukiz 15, który zakłada wprowadzenie odpowiedzialności karnej za propagowanie ideologii banderowskiej oraz negowanie zbrodni popełnionych przez ukraińskie organizacje nacjonalistyczne, w okresie Drugiej Wojny Światowej.
Główna pikieta odbyła się pod Polską ambasadą w Kijowie, oprócz tego protestowano pod konsulatami generalnymi w Winnicy, Łucku, Charkowie, Lwowie i w Odessie.
Do protestujących w Kijowie wyszedł przedstawiciel ambasady, któremu wręczono list protestacyjny. W liście stwierdzono że, projekt nowelizacji ustawy o IPN powtarza „kremlowskie propagandowe klisze o rzekomych zbrodniach ukraińskich nacjonalistów”, zaapelowano również do prezydenta Dudy, aby nie podpisywał ustawy. Pod listem podpisali się przedstawiciele partii Swoboda, Kongresu Ukraińskich Nacjonalistów, Narodowego Korpusu i Prawego Sektora. Pikieta zakończyła się po wręczeniu pisma.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
We Lwowie, pod konsulatem zgromadziło się ok. 50 osób, które trzymały transparenty z następującymi hasłami: „Bandera, Szuchewycz – bohaterowie ludu, walczyli o naszą wolność”„Polsko, pokajaj się za okupację Ukrainy”, „Nie ważcie się zaczepiać naszych bohaterów”, , „Jesteśmy banderowcami i jesteśmy z tego dumni”. W Charkowie natomiast wśród haseł, znalazły się takie jak: „Z takimi przyjaciółmi wrogów już nie trzeba”, „Nie powtarzajcie putinowskiej propagandy” oraz „Polska zadała cios w plecy Ukrainy, aby przypodobać się Kremlowi”
Na pikietach pojawili się parlamentarzyści oraz liderzy partii Swoboda, a także Prawego Sektora i Narodowego Korpusu. Nie zabrakło również weteranów z organizacji kombatanckich OUN-UPA. Jeden z liderów Swobody, szef struktur w obwodzie łuckim, podczas swojego przemówienia, stwierdził że nowelizacja ustawy o IPN jest „ciosem w plecy dla Ukrainy oraz wtrącaniem się w jej wewnętrzne sprawy. Dodał również, że ideologia oparta o myśl Bandery jest „ideologią niepodległej Ukrainy”. Inny z mówców, w swoim przemówieniu porównał Stefana Banderę do Józefa Piłsudskiego.
Na filmie widać moment wręczenia pisma pod ambasadą w Kijowie.