Amerykański Kongres poparł nowy budżet obronny USA. Wśród zapisów znalazło się wiele propozycji uderzających w militarne działania Rosji. Między innymi możliwe będzie objęcie sankcjami podmiotów zaangażowanych w budowę Nord Stream 2.
Budżet obronny USA poparło 86 senatorów z obu partii, a 8 było przeciwko. Wcześniej projekt zyskał miażdżące poparcie w amerykańskiej Izbie Reprezentantów. Oznacza to, że obecnie konieczny jest jedynie podpis prezydenta Donalda Trump. W projekcie zawarto m.in. przepisy dotyczące Nord Stream 2.
Czytaj także: Polska supermodelka zatrzymana w USA!
Trump już wcześniej zapowiedział, że podpisze nowy budżet. Gdy to zrobi, w życie wejdą sankcje wobec osób i firm zaangażowanych w budowę Nord Stream 2. Obejmują one zamrożenie środków finansowych i anulowanie wiz amerykańskich.
Po podpisie prezydenta, Departament Stanu będzie mieć 60 dni na ogłoszeni listy podmiotów objętych sankcjami. Media podkreślają, że znajdzie się na niej z pewnością szwajcarska firma AllSeas, której rosyjski Gazprom zlecił budowę odcinka morskiego Nord Stream 2.
Czytaj także: Dziecko złapało mikrofon w PE. Zabawne nagranie [WIDEO]
Ewentualne wprowadzenie sankcji krytykują Rosjanie, którzy zapewniają, że nie porzucą budowy. Jeśli na skutek sankcji, z projektu wycofają się Szwajcarzy, to Rosjanie zapewniają, że dokończą budowę sami. Tymczasem szef niemieckiej dyplomacji Heiko Maas oświadczył, że budowa wartego ponad 10 miliardów dolarów gazociągu Nord Stream 2 jest wewnętrzną sprawą Unii Europejskiej.
Źr. telewizjarepublika.pl; tvp.info