Niespodziewana śmierć 18-letniej utalentowanej snowboardzistki Ellie Soutter wstrząsnęła Wielką Brytanią. Dziewczyna popełniła samobójstwo 25 lipca, dokładnie w dzień jej osiemnastych urodzin. Jej ojciec zdradził, że córka od pewnego czasu nie radziła sobie ze stresem i presją.
Ojciec utalentowanej 18-latki, Tony Soutter udzielił wywiadu telewizji BBC, w którym opowiedział o problemach z jakimi borykała się jego córka. Jego zdaniem, część z nich wpłynęła na tragiczną decyzję Ellie. Kulminacja miała nastąpić po tym, jak dziewczyna spóźniła się na lot na zgrupowanie reprezentacji Wielkiej Brytanii.
The father of snowboarder Ellie Soutter, who died on her 18th birthday, has spoken exclusively to BBC South East Today about the pressure on young athletes. pic.twitter.com/rdNVPSOXQz
— BBC South East (@bbcsoutheast) 31 lipca 2018
Mężczyzna skrytykował też presję, jakiej poddawani są młodzi sportowcy oraz ujawnił, że Ellie borykała się problemami związanymi ze zdrowiem psychicznym. Wpływ na to miał mieć stres związany z treningami i startami w zawodach.
Ojciec zawodniczki przyznał, że jego córka była niezwykle ambitna i zawsze „chciała być najlepsza”. „Niestety, wszystko skumulowało się z powodu przegapionego lotu, co oznaczało, że nie mogła trenować z kadrą narodową” – mówił.
Ellie Soutter uznawana była za jedną z najbardziej utalentowanych i perspektywicznych snowboardzistek Wielkiej Brytanii.