Patryk Vega nie przestaje podgrzewać emocje przed premierą jego najnowszego filmu „Polityka”. Tym razem w towarzystwie Antoniego Królikowskiego zaprezentował kolejny kontrowersyjny fragment filmu. W roli głównej postać, która wyraźnie nawiązuje do Bartłomieja Misiewicza.
Na krótkim nagraniu widzimy jak Patryk Vega siedzi przed ekranem z Antonim Królikowskim. „Antek, to co możesz ciekawego powiedzieć?” – pyta rozbawiony reżyser. „Tu nie ma o czym gadać.” – odpowiada aktor. Po chwili kamera ukazuje ekran, na którym wyświetlają się fragmenty filmu.
Można domniemywać, że postać, w którą wciela się Królikowski to Bartłomiej Misiewicz, były rzecznik MON. Wskazują na to sceny z żołnierzami, którzy zwracają się do niego per „panie ministrze”. Nie brakuje też odważnych scen erotycznych i pojawiają się narkotyki.
Czytaj także: Vega znów szokuje. W filmie będą Macierewicz i Misiewicz?
Postać, którą ukazał Vega w krótkim fragmencie najwyraźniej dobrze się bawi zajmując ważną funkcję w resorcie obrony. Niektóre wydarzenia zdają się nawiązywać do głośnych skandali opisywanych przed laty w mediach.
Przypomnijmy, premiera filmu „Polityka” zaplanowana jest na wrzesień. Patryk Vega opublikował w sieci już kilka fragmentów, które wywołują sporo kontrowersji. Sam reżyser mówił w wywiadach, że zwracali się do niego politycy, którzy chcieli zmusić go do zmiany daty premiery.
Źr. wprost.pl; Instagram