Polscy siatkarze awansowali do igrzysk olimpijskich w Tokio. Jednym z autorów sukcesu jest bez wątpienia selekcjoner reprezentacji Vital Heynen. Komentując sukces Biało-Czerwonych Belg wytłumaczył widzom, co oznacza tzw. „polskie pytanie”…
Polscy siatkarze jadą na igrzyska olimpijskie! Zwycięstwo nad Słowenią 3:1 przypieczętowało końcowy sukces w turnieju eliminacyjnym. Jedną z najmocniejszych stron Polaków okazał się szeroki i równy skład. W turnieju wystąpiło 14 zawodników, jednak na igrzyska może pojechać tylko 12. W związku z tym dziennikarka TVP Sport postanowiła zapytać trenera Heynena, czy selekcja nie jest w tej chwili jego największym zmartwieniem…
– Trenerze, na turnieju zobaczyliśmy 14 zawodników, ale na igrzyska olimpijskie może pan zabrać tylko 12. Czy to w tym momencie pana największy problem? – zapytała dziennikarka TVP Sport.
Heynen nie ukrywał zaskoczenia. – To „polskie” pytanie, prawda? – zapytał. W końcu zwrócił się do widzów z krótkim wyjaśnieniem. – Czym jest „polskie” pytanie? Zawsze szukacie problemów. A ja nie mam żadnych problemów! Zakwalifikowaliśmy się na igrzyska olimpijskie! – powiedział trener Biało-Czerwonych.
Vital Heynen: Mam 25 świetnych zawodników
Co więcej, Heynen przypomniał, że reprezentacja ma obecnie zdecydowanie więcej klasowych zawodników. – Mam 25 świetnych zawodników. Mamy rok, żeby zobaczyć, jak to się potoczy. Problem byłby, gdybym miał tylko 12 graczy i gdyby zdarzyła się kontuzja – podkreślił Belg.
Selekcjoner zdradził również, że rozmawiał w sobotnim czasie z Bartoszem Kurkiem na temat jego powrotu do reprezentacji. Siatkarz zapowiedział, że wyleczy się z kontuzji i będzie przygotowany do Igrzysk Olimpijskich. – Mamy 26 zawodników – ogłosił Heynen z uśmiechem na ustach.
– Fantastycznie! Mamy wielu zawodników i będziemy pracować rok – najpierw indywidualnie, potem jako drużyna. I zobaczymy. To będzie medal 26 zawodników. Medal całego narodu – jeśli po niego sięgniemy – dodał.
Źródło: TVP Sport, Polsat News