Reprezentacja Hiszpanii po wielkich trudach pokonała reprezentację Czarnogóry, a Norwegia w skandynawskim pojedynku pokonała Szwecję w półfinałowych meczach Mistrzostw Europy w piłce ręcznej kobiet.
Czarnogóra – Hiszpania
Faworytki spotkania z Półwyspu Iberyjskiego udanie rozpoczęły półfinałowe starcie. Już po kilku minutach udało im się wyjść na dwubramkowe prowadzenie (1:3). Na półmetku pierwszej części gry Hiszpanki prowadziły już 6:2 i selekcjoner Czarnogóry widząc fatalną skuteczność swoich podopiecznych postanowił wziąć czas. Przerwa nie przyniosła oczekiwanego skutku. Pięć minut przed przerwą Bałkanki przegrywały aż 12:5, a do przerwy na tablicy był wynik 8:13.
Czytaj także: ME w piłce ręcznej kobiet: Wygrana Polski nad Rosją i awans!
Po przerwie byliśmy świadkami zastoju Hiszpanek, gdyż te nie trafiły do siatki przez cztery minuty. Dzięki świetnej grze Marty Manque faworytki meczu utrzymywały zdobytą przewagę (16:11). Po piętnastu minutach drugiej części gry widzieliśmy kolejny, lecz tym razem dłuższy zastój, bowiem hiszpańskie zawodniczki nie zdobyły gola przez aż 14 minut! Pozwoliło to na odrobienie strat w końcówce. Podopiecznym Jorge Duenasa udało się jednak wygrać 19:18.
Czarnogóra – Hiszpania 18:19 (8:13)
Czarnogóra: Rajcić (7/11 – 64 proc.), Barjaktarović (4/19 – 21 proc.) – Petrović 2, Pavicević 2, Radicević 6/1, Jovanović 2, Bulatović A. 1, Klikovać, Jauković, Malović, Bulatović K. 4/1, Ramusović, Mehmedović 1, Despotović, Knezević.
Karne: 2/3
Kary: 2 min.
Hiszpania: Navarro (18/36 – 50 proc.) – Lopez, Martin, Nunez, Fernandez 1, Mangue 4, Aquilar 1, Chavez 3, Pinedo 5, Escribano, Pena 3, Gonzalez, Elorza, Egozkue, Cabral 2.
Karne: 0
Kary: 4 min.
Sędziowie: Peter Brunovsky, Vladimir Canda (obaj ze Słowacji).
Norwegia – Szwecja
Hitowe spotkanie lepiej rozpoczęły piłkarki z Norwegii, które po piętnastu minutach osiągnęły już przewagę sześciu goli. O sile zespołu stanowiły Heidi Locke, Nora Mork oraz Veronica Egebakken Kristianssen. W drugim kwadransie Szwedki wzięły się za odrabianie strat i do przerwy przegrywały już jedynie dwoma oczkami (11:13).
Po przerwie nadal toczył się wyrównany bój z końcówki pierwszej części meczu. Norweżkom udało się jednak zdobyć kilka bramek z rzędu i osiągnęły one pięć goli przewagi. Wraz z upływem czasu dystans Szwedek do rywalek się nie zmniejszał i w efekcie to podopieczne Thorira Hergeirssona awansowały do wielkiego finału Mistrzostw Europy.
Norwegia – Szwecja 29:25 (13:11)
Norwegia: Solberg (14/36 – 39%), Sando (0/3 – 0%) – Riegelhuth 1, Kristiansen 3, Alstad 2, Loke 6, Breivang, Mork 5, Oftedal, Koren 4, Herrem 3, Solberg 2, Wibe.
Karne: 2/2.
Kary: 2 min.
Szwecja: Idehn (7/28 – 25%), Bundsen (1/8 – 13%) – Agren, Fogelstroem 1, Blohm, Roberts 1, Sand 2, Ahlm 1, Torstenson 2, Gullden 9, Helleberg 1, Hagman 2, Jacobsen, Oden 3, Alm 2, Johansson 1.
Karne: 5/5.
Kary: 2 min.
Sędziowie: Dalibor Jurinovic oraz Marko Mrvica (Chorwacja)