ME w piłce ręcznej – Polska lepsza od Białorusi

Polscy szczypiorniści po raz kolejny zafundowali kibicom dużo emocji i horror w końcówce. Ostatecznie zdołali pokonać Białoruś w pierwszym meczu drugiej rundy ME 31:30.

Mecz z teoretycznie najsłabszą w grupie Białorusią miał być dla Polaków łatwym przetarciem przed silniejszymi rywalami. Okazało się jednak, że reprezentacja naszych wschodnich sąsiadów sprawiła naszym szczypiornistom sporo kłopotów. Do przerwy Polska schodziła prowadząc tylko 14:13, mimo iż do 29. minuty prowadzili już 13:10. Wynik po pierwszej połowie mógł być gorszy gdyby nie kolejny dobry mecz naszego golkipera Sławomira Szmala.

Po przerwie Polska straciła dość szybko prowadzenie i zaczęła przegrywać już nawet 16:14. Drużynę do boju poderwał Mariusz Jurkiewicz, dzięki któremu w 39. minucie zrobiło się 19:18 dla biało – czerwonych. Losy meczu nie były jeszcze jednak rozstrzygnięte, gdyż później to Białorusini rzucili się do odrabiania strat i doprowadzili do prowadzenia 24:20. Następnie znów do odrabianie strat zaczęli Polacy i doprowadzili do stanu 24:25. Rollercoaster trwał jednak w najlepsze. Szczypiorniści Białorusi znów zwiększyli prowadzenie, by a na pięć minut przed końcem prowadzić 29:25.

Czytaj także: Polska przegrała z Chorwacją w meczu o półfinał

Największe emocje były jednak jeszcze przed nami. Przez trzy minuty, Polska zdołała doprowadzić do wyniku 29:30, a na zegarze widniały jeszcze dwie minuty do zakończenia spotkania. I wtedy się zaczęło. Pół minuty przed końcem gola rzucił Patryk Kuchczyński, wyrównując stan meczu. Ostatni gol padł jednak na osiem sekund przed ostatnim gwizdkiem, a jego autorem został Mariusz Jurkiewicz. Gdy zabrzmiała syrena wynik brzmiał 31:30 dla Polski.

Wymęczone zwycięstwo z Białorusią nie jest dobrym prognostykiem przed meczami z Chorwacją i Szwecją. Skandynawowie, z którymi zmierzymy się w następnym spotkaniu, wygrali z Rosją 29:27 i mają cztery punkty, tak jak Polacy. Aby ich pokonać, trzeba będzie zaprezentować lepszą grę niż w niedzielnym meczu z Białorusią.

Polska – Białoruś 31:30 (14:13)

Polska: Sławomir Szmal, Piotr Wyszomirski – Bartłomiej Jaszka, Krzysztof Lijewski 5, Patryk Kuchczyński 6, Karol Bielecki 1, Adam Wiśniewski 2, Bartosz Jurecki 5, Michał Jurecki 1 , Piotr Grabarczyk, Mariusz Jurkiewicz 8 , Kamil Syprzak 1, Jakub Łucak 2, Przemysław Krajewski, Piotr Chrapkowski

Białoruś: Kazimir Kotlinski, Witalij Charapienka – Iwan Brouka 3, Maksim Babiczew 4, Wiktar Zajcau, Dimitrij Kamyszyk 2, Aleh Astraszapkin, Siarhiej Rutenka 9, Dzianis Rutenka 4, Dimitrij Nikulenkau 4, Siarhiej Szylowicz 4, Michaił Niażura, Dzmitry Czystabajeu, Witalij Charapienka, Maksim Baranau, Jewgienij Siemionow.

Tabela grupy B:
1. Chorwacja 2 mecze 4 pkt
2. Francja 2 4 pkt
3. Szwecja 3 4 pkt
4. Polska 3 4 pkt
5. Rosja 3 0 pkt
6. Białoruś 3 0 pkt

Grupa A:
1. Dania 3 6 pkt
2. Hiszpania 3 4 pkt
3. Islandia 3 3 pkt
4. Węgry 3 3 pkt
5. Macedonia 3 2 pkt
6. Austria 3 0 pkt

Źródło zdjęcia: własne