Wałęsa był „Bolkiem”? Debata już 16 marca w Gdańsku

Od końca PRL Lech Wałęsa musi ścierać się z zarzutami o współpracę z SB. W styczniu tego roku zaproponował debatę w kwestii „ostatecznego rozwiązania” kwestii „Bolka”. Gdański IPN poinformował, że odbędzie się ona 16 marca. Wśród uczestników znajdą się „biografowie” byłego prezydenta m.in. dr hab. Sławomir Cenckiewicz, dr Piotr Gontarczyk oraz Paweł Zyzak. 

Apel Wałęsy

W połowie stycznia tego roku Lech Wałęsa, były prezydent RP, zaapelował do dyrektora gdańskiego oddziału IPN dr Mirosława Golona, by ten zorganizował debatę , która miałaby ostatecznie rozwiązać kwestię jego domniemanej współpracy z SB. Dzisiaj, 25 stycznia, rzecznik placówki IPN w Gdańsku Marcin Węgliński poinformował PAP, że dyrektor dr Golona pozytywnie odniósł się do tej propozycji. Debata planowana jest na dzień 16 marca br. o godzinie 17 w siedzibie oddziału IPN w Gdańsku.

Czytaj także: W obronie prawdy historycznej. Walczymy o dobre imię cichociemnego i żołnierza NSZ, Leonarda Zub-Zdanowicza!

Kto oprócz Wałęsy?

Oprócz samego zainteresowanego udział wezmą w niej historycy, którzy byli „biografami” Wałęsy i to właściwie oni rozpoczęli ponowną dyskusję na temat TW Bolka. Wśród uczestników debaty znajdą się: dr hab. Sławomir Cenckiewicz i dr Piotr Gontarczyk (autorzy książki „SB a Lech Wałęsa. Przyczynek do biografii”), Paweł Zyzak, dr hab. Jan Skórzyński, dr Andrzej Drzycimski. Gośćmi będą też „adwersarze” byłego prezydenta, czyli dziennikarz Piotr Semka, historyk dr Grzegorz Majchrzak oraz reżyser i publicysta Grzegorz Braun. Debatę poprowadzi dyrektor gdańskiego Radia Plus, historyk Adam Hlebowicz. IPN po otrzymaniu odpowiedzi od zaproszonych gości poinformuje o ostatecznym składzie osobowym debaty oraz o jej formie.

Dlaczego akurat teraz?

Sprawa TW „Bolka” ciągnie się za Wałęsą właściwie od 1989 roku. Spowodowały to m.in fala negatywnych komentarzy w Internecie. Bezpośrednią przyczyną była „atak”, którego podczas wychodzenia z kościoła w czasie świat dokonały dwie młode dziewczyny:

Otóż wychodzę z kościoła, dobiegają do mnie dwie dziewczynki. Jedna ma mikrofon, a druga zadaje mi pytanie „Jak pan się czuje w kościele jako współpracownik i agent, kablujący na swoich kolegów?”. I to mnie wkurzyło maksymalnie i mówię „Wy gówniarze, to przecież nie tak, ja nic nie mam wspólnego z tymi oskarżeniami”. I w związku z tym postanowiłem, mimo wszystko – jeszcze raz zawalczę z wami. I stąd zapraszam największych moich wrogów, niech przyjdą ze swoimi argumentami

Według Lecha Wałęsy „atakujące” miały maksymalnie 15-16 lat, ale nie to zbulwersowało byłego prezydenta:

Podstawili gówniarzy. Ale dałem się po raz pierwszy zaskoczyć – taka bezczelność, wychodząc z kościoła (…).Przyciśnięto mnie już tak, że nie daruję. Wkurzyłem się na te gówniary i pomyślałem, że coś trzeba zrobić. Prawdę mam w kieszeni, a oni mi tu kłamstwa zarzucają

Nic nie usprawiedliwia słów, jakich użył Wałęsa określając wspomniane dwie młode dziewczyny. Autorzy wspomnianej już biografii Wałęsy zwłaszcza dr hab. Sławomir Cenckiewcz wielokrotnie byli określani w mediach przez bohatera ich książek wieloma inwektywami. Szczególnie aktywnie Wałęsa czyni to na swoim blogu w serwisie wykop.pl.

Czy dowiemy się prawdy?

Debata, która odbędzie się 16 marca w gdańskim oddziale IPN na pewno zelektryzuje środowisko. Miejmy nadzieję, że nie będzie to kolejny spektakl polityczny jaki zgotuje nam Wałęsa, lecz konkretna i merytoryczna debata.

źr. niezalezna.pl; wykop.pl
fot.Youtube/RadioGdansk

Czytaj również: Koniec „Tomasz Lis na żywo” w TVP. 25 stycznia ostatni odcinek