Lech Wałęsa w ostatnich dniach był jednym z głównych bohaterów wydarzeń politycznych w Polsce i to raczej w niezbyt chlubnym kontekście. Tym razem były prezydent postanowił publicznie przeprosić na swoim profilu w mediach społecznościowych.
Lech Wałęsa kilka dni temu gościł na konwencji Koalicji Obywatelskiej. Podczas niej obrażał zmarłego niedawno Kornela Morawieckiego. „Środek stanu wojennego, atakują nas z każdej strony. A on sobie, kozak, Solidarność Walczącą zakłada! Co to jest proszę państwa? To jest zdrada! Zdrajca.” – stwierdził były prezydent, czym wywołał potężną burzę.
To jednak nie koniec wpadek. Podczas tego samego wystąpienia mającego w założeniu zachęcać do głosowania na KO, były prezydent… skrytykował to ugrupowanie.
Czytaj także: „Wałęsa nas ośmiesza”. Radni PiS chcą zmienić nazwę lotniska w Gdańsku
„Daliście się wciągnąć na pole niewygodne. Specjalnie was wciągnęli! Daliście się władować. Nie tak się zwycięża.” – grzmiał Wałęsa. „Naród was tak odbiera, jak odbiera, bo mnie nie słuchacie!” – mówił Wałęsa do polityków opozycji. „Nawet jeśli dziś wygracie, to tylko po to, by jutro przegrać.” – mówił. Te słowa wywołały z kolei krytykę ze strony polityków i zwolenników opozycji.
Później Lech Wałęsa w szeregu wpisów w mediach społecznościowych i w wypowiedziach medialnych nadal drążył oba tematy. W końcu zdecydował się poprzeć w wyborach… PSL. Z tego ostatecznie też się wycofał jedynie potęgując zamieszanie.
Wałęsa przeprasza
Ostatecznie Lech Wałęsa opublikował dzisiaj w mediach społecznościowych kolejny wpis. Jak się okazuje, tym razem były prezydent postanowił… przeprosić. Jednak najwyraźniej nie za słowa o Kornelu Morawieckim.
„Rodacy przepraszam , jeszcze raz wyjaśniam. Dla Was można zrobić wiele z Wami niewiele ,,to słowa Marszałka. Czy jeszcze raz potwierdzą się ?” – zastanawia się Wałęsa. „Dałem z siebie wszystko w obecnej rzeczywistości. Poparłem i popieram jednoznacznie PO, jako dziś jedyną zorganizowaną siłę polityczną , która ma szansę zawrócić z drogi szaleńców z PIS.” – dodał (pisownia oryginalna).
„Nie atakowałem PO , natomiast wykazywałem jak doszło do popierania przez masy PIS u i na jakich bohaterach. Widząc problemy PSL chciałem podać im pomoc .” – dodał (pisownia oryginalna). „To są prawdziwe motywy moich poczynań.” – podsumował.
Źr. se.pl; facebook