Do bulwersującego zdarzenia doszło w środę w Warszawie. Dwie dziewczynki były zaczepiane na ulicy przez pedofila. Obie uciekły i natychmiast poinformowały o sprawie najbliższy patrol Straży Miejskiej. Mundurowym szybko udało się ująć sprawcę.
Do zdarzenia doszło w środę tuż przed godziną 20:00 w Warszawie. Dwie siostry w wieku 11 i 13 lat stały przed sklepową witryną i oglądały smartfony. Wtedy zostały zaczepione przez obcego mężczyznę. Zaproponował im, że obydwu kupi po jednym telefonie, jeśli te pójdą z nim w „ustronne miejsce”.
Dziewczynki szybko się oddaliły i podbiegły na skrzyżowaniu ulic Wilczej i Marszałkowskiej zawiadomiły pierwszy napotkany patrol Straży Miejskiej. Dziewczynki opowiedziały, co je spotkało i dokładnie opisały wygląd sprawcy. Mundurowym wystarczyło kilkanaście minut, aby schwytać podejrzanego.
„34-latek został obezwładniony i w kajdankach oczekiwał na przyjazd policji. Już w obecności matki dziewczynki opowiedziały, co dokładnie proponował im ujęty. Przybyła po kilkunastu minutach policja zatrzymała podejrzanego.” – poinformowała Straż Miejska.
Czytaj także: Powstańcy na profilowe!
Źródło: strazmiejska.waw.pl