Fundacja Towarzystwo Patriotyczne chce, by w Warszawie stanął łuk triumfalny, upamiętniający Bitwę Warszawską z 1920 r. Władze Warszawy zapowiedziały rozpatrzenie pomysłu.
Jednym z inicjatorów budowy monumentu jest Jan Pietrzak. W środę doszło do spotkania wiceprezydenta Warszawy Michała Olszewskiego z Towarzystwem Patriotycznym i innymi organizacjami zainteresowanymi pomysłem, m.in. z Rodowym Stowarzyszeniem Rodziewiczów czy Fundacją Patriotyczną Serensissima. Przedstawiciele warszawskich władz stwierdzili, że niedługo powstanie lista potencjalnych miejsc, gdzie może zostać wybudowany łuk.
Przewodniczący Towarzystwa Patriotycznego chce, by łuk łączył dwa brzegi Wisły – tak jak ma to miejsce w amerykańskim Saint Louis. Natomiast Leszek Rodziewicz z Rodowego Stowarzyszenia Rodziewiczów wolałbym wzorować się na rzymskim wzorze łuku z Paryża.
Czytaj także: Polacy przy pracy: Bitwa Warszawska i polscy kryptolodzy
Inicjatorzy budowy monumentu chcą, by na jego budowę przeznaczono fundusze ze zbiórki narodowej. Zwrócili uwagę, że już mają zgromadzone środki finansowe, które przeznaczoną na łuk triumfalny.
Bitwa Warszawska (13-25 sierpnia 1920) była walką ostatniej szansy przeprowadzoną przez siły polskie w wojnie polsko – bolszewickiej (1919-20), a jednocześnie punktem zwrotnym całej kampanii, który zdecydował o zwycięstwie Polski i cywilizacji europejskiej nad bolszewikami w Europie. Zdaniem Edgara D’Abernon, brytyjskiego polityka i pisarza, Bitwa Warszawska była osiemnastą z przełomowych bitew w historii świata.