Przewodniczący węgierskiego parlamentu László Kövér ogłosił, że Węgry rozważają wyjście z Unii Europejskiej, jeśli Bruksela nadal będzie dyktować władzy w Budapeszcie, jak ma rządzić swoim krajem.
Kövér zauważa, że Węgry powoli uzależniają się od Brukseli tak jak do 1989 r. uzależniały się od Moskwy. Przewodniczący węgierskiego parlamentu mówi, że „świat euroatlantycki jest rozbity pod względem moralnym”.
Opinia Kövéra nie jest odosobniona. Podobnie twierdzi węgierski deputowany do Parlamentu Europejskiego z ramienia rządzącej Węgrami partii Fidesz – Tamasz Doics.
László Kövér bardzo wyraźnie odniósł się do problemów funkcjonowania Unii Europejskiej, europejskie wartości są nam obce, sami powinniśmy określić kwestię swojej przyszłości w UE.
– powiedział polityk.
Rząd premiera Viktora Orbana nie należy do ulubieńców brukselskich włodarzy. Jego sytuacja w ostatnim czasie również nie jest zbyt wesoła. Ostatnio z powodu planów wprowadzenia tzw. podatku od internetu, na ulicach Budapesztu protestowało 100 tys. ludzi. Orban w przeciwieństwie do wszystkich innych europejskich przywódców, wciąż ma dobre stosunki z Rosją i prezydentem Władimirem Putinem.
źródło: kresy.pl
fot: Wikimedia