Służby ochrony granic Węgier są gotowe na wejście w życie we wtorek nowych przepisów dotyczących wzmocnienia prawnej ochrony granicy – zapewnił w sobotę w oświadczeniu węgierski resort spraw wewnętrznych.
„Policja, wojsko i urząd ds. imigrantów są gotowe do wykonania niezbędnych czynności; przeprowadzono już lub częściowo jeszcze trwa powiększanie stref tranzytowych w Roeszke i Tompa (przy granicy z Serbią), służących do ulokowania migrantów” – poinformowało MSW.
Resort powiadomił, że strefy tranzytowe są obecnie w stanie przyjąć 100 osób, ale liczbę miejsc można stopniowo zwiększać. W obu strefach umieszczono w sumie 324 kontenery.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Zgodnie z podpisaną 16 marca przez prezydenta Węgier Janosa Adera ustawą, podczas obowiązywania stanu kryzysowego spowodowanego napływem migrantów wnioski o azyl będzie można składać w zasadzie tylko osobiście, w strefie tranzytowej na granicy, i tam też wnioskodawcy będą musieli przebywać do czasu zapadnięcia prawomocnej decyzji w ich sprawie. W tym czasie strefę tranzytową będzie im wolno opuścić tylko wyjeżdżając z Węgier – w przypadku obecnie istniejących stref tranzytowych – do Serbii. Dotyczy to także pozostających bez opieki młodych ludzi w wieku 14-18 lat.
„Postępowania w sprawie statusu uchodźcy będą prowadzone na granicy. Tylko dzieci poniżej 14. roku życia przybywające bez rodziny będą mogły wkroczyć na terytorium kraju i będą one umieszczane w instytucjach pomocy dzieciom. Wszyscy pozostali mogą poczekać na zakończenie postępowania w sprawie statusu uchodźcy w strefie tranzytowej” – podkreśliło MSW.
Jak zapewniło ministerstwo, w strefach tranzytowych przez 24 godziny na dobę będzie dostępna opieka medyczna i socjalna. Będą tam zapewnione miejsca do spania, bielizna pościelowa, zestawy higieniczne, zamykany schowek na rzeczy osobiste, ciepła woda, toaleta, dostęp do środków masowego przekazu i sieci telekomunikacyjnej, miejsce modlitwy, trzy posiłki dziennie, a w przypadku kobiet ciężarnych, matek z małymi dziećmi i dzieci poniżej 14. roku życia także produkty mleczne i owoce.
Nową ustawę skrytykowało m.in. Biuro Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców (UNHCR), zaś komisarz praw człowieka Rady Europy Nils Muiżnieks uznał ją za „wyraźne naruszenie” europejskiej konwencji praw człowieka. Zaniepokojenie nią wyraził również Fundusz Narodów Zjednoczonych na rzecz Dzieci UNICEF.
We wrześniu ubiegłego roku rząd Węgier przedłużył do 8 marca 2017 roku stan kryzysowy, wprowadzony rok wcześniej z powodu masowego napływu uchodźców. Na początku marca szef kancelarii premiera Viktora Orbana, Janos Lazar, powiedział, że rząd zdecydował o jego przedłużeniu o kolejne pół roku, do 7 września.
W 2015 roku Węgry stały się głównym krajem tranzytowym dla uchodźców i imigrantów usiłujących dotrzeć do Europy Zachodniej. Do czasu wzniesienia przez władze węgierskie ogrodzenia na granicy z Serbią i Chorwacją w 2015 roku na Węgry dostało się ponad 378 tys. migrantów. Obecnie napływ uchodźców znacznie zmalał, ale wciąż przedostają się oni na Węgry w pewnej liczbie, głównie przez granicę z Serbią.
Czytaj także: Uszkodziła kilkadziesiąt aut, bo… była zła na ojca