Dziś na łamach wMeritum.pl informowaliśmy o zagranicznych powołaniach Adama Nawałki. Wśród zaproszonych na zgrupowanie zawodników nie znalazł się napastnik Anderlechtu Bruksela, Łukasz Teodorczyk. Krzysztof Stanowski, dziennikarz sportowy, twierdzi, że snajpera belgijskiego klubu zastąpi 24-letni Jakub Świerczok, napastnik Zagłębia Lubin.
O zagranicznych powołaniach Adama Nawałki pisaliśmy W TYM MIEJSCU. Wśród zawodników wezwanych na najbliższe zgrupowanie, w trakcie którego Polacy zmierzą się z Urugwajem i Meksykiem, zabrakło napastnika Anderlechtu Bruksela, Łukasza Teodorczyka. „Teo” znajduje się w słabszej dyspozycji i w tym należy upatrywać jego absencji.
Brak powołania dla Teodorczyka jest ogromną szansą dla innego napastnika. Krzysztof Stanowski, dziennikarz Weszlo.com, podaje, że w miejsce snajpera belgijskiego klubu wezwany zostanie Jakub Świerczok, zawodnik Zagłębia Lubin, który w tym sezonie znajduje się w naprawdę wysokiej formę.
Czytaj także: Ekstraklasa 2012/2013: Legia nie popełniła błędu sprzed roku
Teodorczyk nie dostal powolania. Za niego wskakuje Jakub Swierczok.
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) 27 października 2017
Zawodnik klubu z Dolnego Śląska zanotował w tym sezonie osiem trafień i w każdym z rozegranych dotychczas spotkań ekstraklasy należał do najlepszych na boisku. Napastnika Zagłębia na boisku charakteryzuje przede wszystkim duży luz i technika użytkowa, która pozwala mu wyróżniać się na tle pozostałych piłkarzy. Według Krzysztofa Stanowskiego, Adam Nawałka docenił te atuty i powoła Świerczoka na najbliższe zgrupowanie.
Zagłębie Lubin to pierwszy klub, w którym Świerczok pokazał pełnię swoich umiejętności. Gdy w 2011 roku przenosił się z drugoligowej Polonii Bytom do występującego w Bundeslidze Kaiserslautern, wielu wróżyło mu wielką karierę na niemieckich boiskach. Niestety, młody wówczas zawodnik rozegrał w barwach tego zespołu zaledwie kilka spotkań, a następnie przepadł w rezerwach. W międzyczasie wrócił do Polski. Został wypożyczony do Piasta Gliwice, jednak tym razem na drodze do udowodnienia swojej wartości stanęła mu poważna kontuzja.
W następnych latach Świerczok reprezentował barwy Zawiszy Bydgoszcz, Górnika Łęczna oraz GKS-u Tychy, jednak dopiero po transferze do Lubina zaczął grać na miarę swojego talentu.
źródło: Twitter, wMeritum.pl
Fot. Wikimedia/Ardfern