Jeden z materiałów niedzielnego wydania „Wiadomości” TVP dotyczył relacji Kingi Rusin z prywatnej imprezy u Beyoncé. Autor mówi wprost o „kompromitacji”. W trakcie materiału zacytowano jeden z wpisów instagramowych prezenterki TVN. Odczytał go mężczyzna cienkim głosem. W sieci zawrzało…
Kilka dni temu Kinga Rusin pochwaliła się udziałem w prywatnej imprezie u Beyoncé. Dziennikarka wzięła udział w wydarzeniu, tuż po rozdaniu tegorocznych Oscarów. Jej relacja zebrała raczej negatywne recenzje i stała się dobrym materiałem dla autorów memów. Po fali komentarzy Rusin ukryła zdjęcie i wydała oświadczenie.
„To było szaleństwo którego nie przewidziałam. Czas odpocząć i trochę się wyspać” – tłumaczyła. Rusin stwierdziła również, że nie będzie udzielać wywiadów na temat zdjęcia, które opublikowała.
„Wiadomości” TVP o Kindze Rusin
Po kilku dniach od wspomnianych wydarzeń do sprawy powróciły „Wiadomości” TVP. W niedzielę, w głównym wydaniu programu, pojawił się materiał poświęcony dziennikarce konkurencyjnej stacji. „Medialna burza wokół Kingi Rusin trwa. Celebrytka naraziła się na śmieszność, publikując zdjęcie z prywatnej imprezy z gwiazdą wbrew jej woli” – czytamy w zapowiedzi materiału.
Autor przypomniał, że Rusin w rozmowie z „Galą” tłumaczyła, jak ważna jest ochrona jej prywatności. Następnie zwrócono uwagę na zachowanie dziennikarki w Stanach Zjednoczonych i krytyczne oceny internautów. Przypomniano m.in. komentarz Jarosława Jakimowicza, który stwierdził, że cała sytuacja to „wstyd dla Polski”.
– Na szczęście Rusin skompromitowała głównie siebie, a nie Polskę, bo zagraniczne media określają ją głównie jako rosyjską prezenterkę telewizyjną – mówi autor materiału.
W pewnym momencie pojawia się cytat wpisu Rusin, który odczytał mężczyzna cienkim głosem, stylizowanym na kobiecy…
Fala komentarzy po materiale: „Chłop udający babę?”
Jak się ławo domyślić materiał wywołał falę komentarzy. „Komentarz Rusin przeczytał mężczyzna udający kobietę. Media publiczne, które wkrótce dostaną 2 mld zł mają wrażenie, że mogą wszystko” – napisał Patryk Michalski z RMF FM. „Co to ma być?” – dodaje Marcin Makowski z „Do Rzeczy” i WP.
Komentarzy w podobnym tonie jest zdecydowanie więcej…
Źródło: gala.pl, TVP1, Twitter, Instagram